Mówią po kwalifikacjach
LEWIS HAMILTON: - Chiny to nadal moje dobre miejsce.
Przypuszczam, że ten tor bardziej niż inne odpowiada mojemu stylowi jazdy, a poza tym bardzo go lubię. Co roku otrzymujemy tu duże wsparcie - wystarczy spojrzeć na transparenty na trybunach. Samochód był dzisiaj naprawdę dobry. Chłopcy w fabrykach od Malezji wykonali wspaniałą pracę, analizując gdzie możemy się poprawić i zrobić krok naprzód. Poprzedni wyścig nie przebiegł perfekcyjnie, ale w ten weekend jak na razie nie mamy problemów, za co wszystkim dziękuję. Liczę, że jutro też będzie dobrze. Czeka nas długi wyścig, Ferrari znowu są bardzo szybkie, więc jeszcze daleko do zakończenia pracy.NICO ROSBERG: - Jestem sfrustrowany dzisiejszym wynikiem, bo cztery setne sekundy to jest nic. Na koniec przejechałem dobre okrążenie, jednak zawsze można znaleźć miejsca, w których dałoby się pojechać trochę szybciej. Taka jest jednak moja obecna sytuacja. Nadal czuję się pewnie przed niedzielą. Przy ustawieniu samochodu koncentrowałem się na dobrym tempie w wyścigu. Wiem, że jutro decydujące będzie zużycie opon. Zamierzam wywrzeć dużą presję na Lewisa.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.