Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Jeszcze cztery i mogę dogonić Ayrtona. Dziwnie było przyjechać tutaj wiedząc, że to ostatnie treningi, ostatnie kwalifikacje w tym samochodzie, który jest taki niesamowity. Nigdy nie wiesz, czy kiedykolwiek będziesz miał jeszcze tak dobry samochód. Mam nadzieję, że tak się stanie w najbliższej przyszłości, może w przyszłym roku. Jazda tym samochodem stanowił taki przywilej. Jak dotąd w ten weekend mam naprawdę perfekcyjny samochód. Moi inżynierowie wykonali wspaniałą pracę, mechanicy znów byli bezbłędni. Dotyczy to wszystkich w fabryce. Każdemu chciałbym po prostu podziękować. Gdyby nie oni, nie zdobyłbym 61 pole position. Na jutro mam perfekcyjne miejsce startowe. Wiedziałem, że mam tempo na resztę okrążenia, więc względnie ostrożnie przejeżdżałem pierwszy sektor. No może nie ostrożnie, ale nie przegrzałem opon na pierwszym zakręcie. Tam trochę traciłem do Nico. Pozostałą część okrążenia miałem naprawdę pod kontrolą. Starałem się zmaksymalizować pozostałe sektory.NICO ROSBERG: - Tak jak powiedziałem, przyjechałem tu, żeby zdobyć pole position i jutro wygrać wyścig. Bardzo chciałem tego dokonać, więc nie jestem zachwycony dzisiejszym dniem. Lewis po prostu wykonał wspaniałą pracę i był szybszy o parę dziesiątych. Dzisiaj uzyskanie takiego czasu po prostu nie było dla mnie możliwe, choć sądzę, że dałem z siebie wszystko. Jednak jak wiemy, jutro nadal są szanse i z pewnością postaram się powalczyć o zwycięstwo. W kwalifikacjach zawsze jest adrenalina i to jest wspaniałe. Jedziesz naprawdę na granicy, w limicie, ciśniesz na pełny gaz. Miałem dobre wyczucie, dobry balans i w ogóle, a zatem byłem całkiem zadowolony. W trakcie kwalifikacji wyczucie było coraz lepsze. W końcu w Q3 przejechałem dobre okrążenie, ale to nie wystarczyło.DANIEL RICCIARDO: - Musieliśmy spróbować czegoś innego. Wygląda na to, że taki jest trend w tym roku. Jeżeli mamy możliwość, żeby zakwalifikować się na innych oponach, wówczas tego próbujemy. Zobaczymy, czy to da nam szanse. Jutro wszystko się okaże. Mam nadzieję, że to pozwoli nam utrzymać się w walce. Poza tym sądzę, że Q3 było dobre. Dla mnie kwalifikacje rozpoczęły się dosyć wolno, ale pozbieraliśmy się i w Q3, kiedy było to najważniejsze, czułem, że uzyskuję dobre czasy. Jestem zadowolony. Celem było trzecie miejsce. Liczę, że jutro znajdę się mniej więcej na tej pozycji.

Poprzedni artykuł Hamilton wykonał zadanie
Następny artykuł 34 lata po tacie Keke

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry