Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Mówią po Monako

NICO ROSBERG: - Dzisiaj był ciężki wyścig, ale jestem absolutnie zachwycony moim drugim Grand Prix Monako wygranym z rzędu.

To zdumiewające uczucie. Jestem dumny, że dokonałem tego u siebie w domu, przed moją rodziną  i przyjaciółmi, którzy wszyscy zjawili się na torze. Wyścig dobrze się rozpoczął  i czułem się komfortowo, ale potem musiałem kontrolować zużycie paliwa, a Lewis naprawdę mocno cisnął. Po kilku wolniejszych okrążeniach sytuacja z paliwem unormowała się. Dla mnie ważne było przerwanie serii zwycięstw Lewisa. Wszystko się udało, choć mam za sobą naprawdę ciężki weekend. Jestem bardzo szczęśliwy z powodu teamu. Uzyskaliśmy kolejny wynik 1-2 i teraz czekam na wieczorne party!LEWIS HAMILTON: - Czułem się dzisiaj bardzo mocny i naprawdę jechałem z sercem, dając z siebie wszystko. To po prostu nie był mój weekend, jednak wyjeżdżam stąd zadowolony z kolejnego wyniku 1-2 dla Mercedesa. Mamy taki wspaniały samochód i każdy, kto przy nim pracował, zasługuje na te niesamowite wyniki. Na tym torze bardzo trudno jest wyprzedzać. Jechałem za Nico tak blisko, jak się dało i miałem świetne tempo, ale po prostu nie mogłem go wyprzedzić. Pod koniec trochę brudu wpadło mi przez wizjer do oka. Przez kilka okrążeń było bardzo ciężko, ale na szczęście oko się wyczyściło i mogłem utrzymać za sobą Daniela, obronić drugie miejsce. Ten weekend nie należał do najwspanialszych, jednak przystąpię do następnego wyścigu z jeszcze większą energią i determinacją. Team bardzo ciężko pracuje i chcemy utrzymać obecny impet.DANIEL RICCIARDO: - Pod koniec wyścig naprawdę się ożywił. Rozpoczął się niezbyt dobrze. Od startu do pierwszego zakrętu nie jest daleko i to było frustrujące. Potem Seb odpadł z powodu awarii, a Kimi przebił oponę i odzyskałem miejsce, na które liczyłem. Po restarcie po prostu oszczędzałem opony, żeby dojechać na nich do mety. Na 20 okrążeń przed końcem uznałem, że opony będą OK i zacząłem cisnąć. Pierwszy raz od początku wyścigu czułem, że naprawdę prowadzę samochód. Dogoniłem Lewisa, było fajnie, ale nie mogłem go wyprzedzić. Muszę powiedzieć, że wyścig zakończył się lepiej niż się rozpoczął.

Poprzedni artykuł Powtórka Rosberga
Następny artykuł Mówią przed GP Kanady

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry