Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Mówią po piątku

FERNANDO ALONSO: - Dzisiaj nie mogliśmy przejechać dużej liczby okrążeń z powodu ulewnego deszczu.

Sądzimy, że wyścig odbędzie się na suchym torze, więc ograniczyliśmy jazdy. Jestem zadowolony z samochodu i nie mieliśmy żadnych problemów, ale prawdziwa praca rozpocznie się dopiero jutro i znowu wszystko będzie nowe dla każdego.

 

Sebastien Buemi | Fot. Getty Images

SEBASTIEN BUEMI: - Naprawdę podobał mi się mój pierwszy dzień jazd na tym torze, choć było tak mokro. To fantastyczny tor. Jeżdżenie w deszczu również przynosi korzyści. Rano mogliśmy stwierdzić, że jeżeli wszyscy są na torze, wówczas w tych warunkach mamy szybki samochód. Przywieźliśmy tutaj trochę nowych części, więc musimy się upewnić, że nie wystąpią problemy z awaryjnością. Na razie pod tym względem było OK.

Sebastian Vettel | Fot. Getty Images

SEBASTIAN VETTEL: - W pierwszym treningu było za sucho na ekstremalne deszczówki, a pod koniec również na intermediate, ale ciągle za mokro na slicki. Myślę, że dzisiaj ogólny problem dla wszystkich stanowił brak wystarczającej liczby deszczówek. Te, których dzisiaj użyliśmy, obciążają limit na cały weekend i dlatego nie jeździło zbyt wiele samochodów. W drugim treningu, początkowo na torze było dużo wody i nikt nie chciał ryzykować zrobienia czegoś głupiego. Pod koniec sesji coraz mniej padało, więc wyjechaliśmy, żeby sprawdzić, czy w samochodzie wszystko działa. Na tym torze fajnie się jeździ, nawet na mokro. Miejmy nadzieję, że jutro ustabilizują się warunki. Sądzę, że mamy konkurencyjny pakiet bez względu na pogodę.

Giancarlo Fisichella | Fot. Ferrari

GIANCARLO FISICHELLA: - Dzień stał pod znakiem deszczu, ale w niedzielę nie wpłynie on już na warunki, co dodatkowo wszystko komplikuje. Jestem zadowolony z przebiegu porannej sesji, ponieważ szybko odnalazłem dobre wyczucie samochodu na mokrym torze i poprawiałem się z każdym okrążeniem, jadąc takim samym tempem, jak najlepsi. Liczę, że poprawię się w porównaniu z Singapurem, choć wiem, że będzie to trudne.

Kazuki Nakajima | Fot. LAT

KAZUKI NAKAJIMA: - Nie był to wspaniały dzień jeżeli chodzi o pogodę, lecz co do wyników, było OK. Nie przejechałem zbyt wielu okrążeń, ale te zaliczone dały nam dobrą bazę do ustawienia samochodu w przypadku, gdyby było mokro w dalszej części weekendu. Sytuacja wygląda pozytywnie i mam nadzieję, że jutro będę mógł to samo powiedzieć przed kwalifikacjami. Wolałbym, żeby było sucho.

Heikki Kovalainen | Fot. McLaren

HEIKKI KOVALAINEN: - Rano tor był w lepszym stanie niż po południu, a zatem zadecydowaliśmy, żeby nie wyjeżdżać na drugi trening. Sądzimy, iż jutro i w niedzielę będzie sucho, więc nie chcieliśmy ryzykować uszkodzenia samochodu w tych zdradliwych warunkach. Czuliśmy również, że w ogóle nie skorzystamy z dodatkowych przejazdów. Rano nie było źle. Tor wysychał i mogliśmy użyć opon intermediate, które poprawnie pracowały. Lubię ten tor - ma kilka bardzo dobrych zakrętów, a poziom przyczepności jest bardzo wysoki. Oczywiście, Japończycy produkują bardzo dobry asfalt, bo to samo dotyczy Fuji.

Lewis Hamilton | Fot. McLaren

LEWIS HAMILTON: - To jest najlepszy tor, na jakim jeździłem! Dla mnie to coś bardzo specjalnego i dzisiaj było wspaniale, chociaż mokro. Za dużo nie jeździliśmy, a po południu miałem w ogole nie wyjeżdżać, ale nie mogłem wytrzymać. Po prostu musiałem wyruszyć na tor, żeby mieć trochę frajdy! Słyszałem, że na wyścig będzie sucho. Czekam na poprawę pogody, żeby sprawdzić, jak mocno można tutaj cisnąć.

Nick Heidfeld | Fot. BMW

NICK HEIDFELD: - Z pewnością, dzisiaj zbyt wiele się nie nauczyliśmy. Jest mi przykro z powodu japońskich kibiców, którzy pozostali na trybunach mimo okropnej pogody, a za bardzo nie mieli co oglądać.

 

 

Tonio Liuzzi | Fot. Sutton Images

TONIO LIUZZI: - Dzisiejszy dzień był całkiem pozytywny, choć pogoda nam nie pomogła. Sytuacja była trudna i wygląda na to, że jutro znowu ulegnie zmianie. Ogólnie samochód pracuje bardzo dobrze na mokrej nawierzchni. Jest zbalansowany na oponach intermediate, a w ostatnich 5 minutach mogliśmy również sprawdzić balans na ekstremalnych deszczówkach. Wszystko dobrze pracuje. Jutro może być inaczej, kiedy zmieni się pogoda, ale jesteśmy optymistami.

Adrian Sutil | Fot. Sutton Images

ADRIAN SUTIL: - Miałem duże doświadczenie na tym torze do 2006, kiedy startowałem w japońskiej F3 - i naprawdę lubię Suzukę. To wspaniały tor z dużą liczbą szybkich i bardzo szybkich zakrętów, umożliwiający płynną jazdę. Niestety, dzisiaj nie mieliśmy okazji, żeby za dużo pojeździć. Po południu było naprawdę łatwo - tylko 10 minut i po pierwszym mierzonym okrążeniu znajdowałem się na P1! Rano zaliczyłem jedynie 14 okrążeń. Wszystko poszło całkiem dobrze. Byłem pewny, że w Suzuce odzyskamy dobre tempo - i na razie wygląda na to, że tak jest. Ogólnie wyglądamy znacznie lepiej, niż w Singapurze. Ale tak naprawdę nikt jeszcze nie wie, jak ustawić samochód na suchej nawierzchni. Z pewnością będzie to interesujący weekend.
 

Poprzedni artykuł Toyota poluje na Kubicę
Następny artykuł Walczą z Renault o Kubicę

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry