Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Mówią po piątku

SEBASTIAN VETTEL: - Rano było dosyć ślisko i jechało się trochę jak po lodzie.

Nie było zbyt łatwo, jednak zdołałem wpaść we właściwy rytm. Po południu mieliśmy trochę problemów i nie jeździłem tyle, ile bym chciał, ale zaliczyłem dwa przejazdy, co ważne przed jutrzejszym dniem i niedzielą. Myślę, że dzisiaj było trochę niespodzianek co do tempa. Zobaczymy jutro... Tor będzie się stale poprawiał. Ważne, że widniejemy w czołówce. Teraz spróbujemy poprawić samochód by upewnić się, że w tej czołówce pozostaniemy.MARK WEBBER: - To całkiem dobry tor - szybki szczególnie w pierwszym sektorze, który przejeżdża się w większości na pełny gaz. Drugi i trzeci sektor są bardziej tradycyjne, podobne jak na innych torach. Początkowo było bardzo ślisko, co przypuszczalnie u wszystkich powodowało frustrację, ale w końcu tor całkiem dobrze się nagumował i wpadłem we właściwy rytm. Tak jak na wszystkich nowych torach, musisz nauczyć się, gdzie można zyskać czas, gdzie pójść na kompromis. Na tym torze jest wszystkiego po trochu, czyli dobrze!

Fernando Alonso | Fot. Ferrari

FERNANDO ALONSO: - Widok dwóch Red Bulli przed resztą stawki nie jest zaskakujący. Oni mieli najlepszy pakiet w ostatnich paru wyścigach, a zatem dzisiejszy wynik jest logiczny. My wiemy, jakie są nasze mocne strony - praca zespołowa oraz niezawodność - i w walce postaramy się maksymalnie wykorzystać te atuty. Wygląda na to, że przywiezione tu poprawki poprawnie pracują, jednak musimy dokładniej przyjrzeć się danym, nim uzyskamy ostateczną odpowiedź. Cieszę się z tego, ale to również prawda, że gdy robimy małe kroki naprzód w każdym wyścigu, inni robią tak samo i dystans pomiędzy nami nie ulega zmianie. Czy jutro po południu będę zadowolony z trzeciego miejsca? Z pewnością, jednak mamy za sobą dopiero piątek i poprzednio zajmowałem już taką lokatę, a potem w sobotę wyprzedzały mnie inne samochody. Tor? Stanowi miłą niespodziankę, nawet jeżeli po symulatorze wiedzieliśmy, czego się spodziewać. Jest bardzo wymagający, szczególnie w pierwszym sektorze, który okazał się bardzo szybki. Tam naprawdę można odczuć przyspieszenie samochodu Formuły 1. Tor jest bardzo równy, a nawierzchnia nie jest szorstka. Bardzo przypomina mi Portimao w Portugalii. Gdyby spadł deszcz, będzie się jechało jak po szkle.

Lewis Hamilton | Fot. McLaren

LEWIS HAMILTON: - Co za wspaniała frekwencja w piątek! Nigdy bym się nie spodziewał tylu ludzi na trybunach. To sprawia, że jestem jeszcze bardziej podekscytowany przed sobotą i niedzielą. To wspaniały tor preferujący umiejętności kierowców. Bardzo ciężko zaliczyć tu trzy perfekcyjne sektory. Dla mnie osobiście, końcowe dwa sektory są łatwiejsze niż pierwszy. Szybkie zakręty wymagają tam dobrego setupu i trudno tak zrównoważyć ustawienie, żeby potem przejechać wolniejsze partie bez straty czasu. Zakręt 1 z zewnątrz chyba wygląda bardziej ekscytująco, niż z kokpitu, jednak z pewnością nie jest łatwy. Może się przytrafić nadsterowność, można zablokować koła i trudno przejechać tam perfekcyjną linią. Ogólnie mieliśmy udany dzień. Rano największą trudność sprawiało nagrzanie opon, bo było jeszcze chłodno. Wieczorem wprowadzimy kilka zmian. Zdecydowanie możemy trochę poprawić samochód.

Jenson Button | Fot. McLaren

JENSON BUTTON: - Rano nawierzchnia była bardzo śliska - tak jak na wszystkich nowych torach - tym bardziej, że panowała niska temperatura. Po południu, kiedy zrobiło się cieplej, w drugim treningu mogliśmy lepiej wyczuć tor. Zakręty 1 i 9 to świetne, płynne sekcje, szczególnie jeżeli dobrze pracuje samochód. Zakręt 1 jest jednak dziwny, bardzo szeroki na wjeździe, jak zakręt 3 w Indiach. Zakręt 3, początek esek jest fantastyczny, szybszy niż Becketts na Silverstone. Bardzo trudno znaleźć podobną kombinację zakrętów na współczesnym torze Formuły 1. Kocham to miejsce! Nie sądzę, by wyprzedzanie było tu łatwe, ponieważ ciężko utrzymać się blisko samochodu, jadącego z przodu. Jazda na tym torze sprawia jednak wielką frajdę i mam nadzieję, że czeka nas wspaniały wyścig.

Felipe Massa | Fot. Ferrari

FELIPE MASSA: - Dzisiejszy dzień przede wszystkim poświęciłem na poznanie nowego toru. Mając to na uwadze, przejechałem dużo okrążeń. Rano tor był brudny i bardzo śliski. Nie pamiętam, kiedy ostatnio jeździłem na nawierzchni do tego stopnia pozbawionej przyczepności. Potem sytuacja uległa poprawie  i poczułem się trochę pewniej, znajdowałem właściwe linie. Bardzo lubię ten tor. Fajnie się tu jeździ i myślę, że podczas weekendu zobaczymy świetne widowisko. Opony? Zdecydowanie są twarde! Ważne będzie takie ustawienie samochodu, żeby je właściwie nagrzać, szczególnie dotyczy to kwalifikacji.

Poprzedni artykuł Najszybszy stracił 50 minut
Następny artykuł Sukces Vettela, porażka Alonso

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry