Mówią przed GP Abu Zabi
JENSON BUTTON: - Naprawdę lubię jeździć na Yas Marina.
Byłem tam na podium trzy razy i to fajny, ale i trudny tor do jazdy. To jest tor, składający się z zupełnie różnych sekcji. Szybkie zakręty i dwie długie proste w pierwszym sektorze i dość wolny trzeci sektor. To oznacza, że ustawienia będą interesującym wyzwaniem, ale to nie jest aż tak szybki tor i nie wymaga aż tak dużego docisku, jak pozostałe tory, na których byliśmy niedawno. Wynik na Interlagos był dużym impulsem dla zespołu. To była kulminacja ciężkiej pracy wszystkich w fabryce i regularnego rozwijanie samochodu aż do ostatniego wyścigu sezonu. Dobrze zarządzałem oponami i to się opłaciło. Będziemy celowali w to samo w Abu Zabi. Zużycie opon nie jest aż tak duże, ponieważ wyścig odbywa się o zmierzchu, kiedy spada temperatura, więc postaramy się wyciągnąć jak najwięcej osiągów z bolidu, aż do ostatniego okrążenia.KEVIN MAGNUSSEN: - Chociaż nigdy nie ścigałem się na Yas Marina, jeździłem tam jedynie podczas testów młodych kierowców w 2012 roku. Tak więc fajnie zakończyć sezon w miejscu, z którego ma się dobre wspomnienia. To kolejny tor, na którym jeździmy w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara, tak jak na Austin i Interlagos. Więc już powinniśmy być do tego przyzwyczajeni. Wynik Jensona w ostatnim wyścigu w Brazylii był bardzo pozytywny dla całego zespołu i pokazuje, że wydajność naszego samochodu jest zdecydowanie lepsza. Dla mnie to był trudny weekend, samochód z pewnością miał potencjał, ale nie udało się go wykorzystać po mojej stronie garażu, więc musimy się skupić na tym w Abu Zabi. Yas Marina to świetny tor do jazdy, ma najlepszą charakterystykę dwóch światów: część techniczną, gdzie jest mniejsza prędkość, a także szybką, z szybkimi zakrętami i długimi prostymi, co daje dużo frajdy. Atmosfera również jest fantastyczna. Cieszę się, że pierwszy raz będę mógł jeździć o zmierzchu. Chcę zakończyć sezon z przyzwoitym wynikiem dla zespołu, który pracował tak ciężko, aby poprawiać nasz pakiet z wyścigu na wyścig.
VALTTERI BOTTAS: - Abu Zabi będzie ekscytującym wyścigiem z dwóch powodów. Podwójne punkty mogą być interesujące, a my postaramy się to przełożyć na naszą korzyść. Staramy się utrzymać naszą pozycję w mistrzostwach i koncentrujemy się na tym, ale nadal mam też szanse na czwarte miejsce w klasyfikacji kierowców, na czym również się skupię. To fajne miejsce do ścigania, jest ciepło, ludzie są przyjaźni i jest dobre zaplecze, więc nie mogę się doczekać wyścigu.
FELIPE MASSA: - W jednym sektorze tor jest jak uliczny obiekt, z wolnymi zakrętami i barierami dość blisko toru, a z drugiej strony mamy tradycyjny tor z bardzo długimi prostymi i płynnymi zakrętami. Ścigamy się wieczorem, ale treningi są w ciągu dnia, kiedy jest upał, tak więc ważne jest, aby przygotować samochód pod chłodniejsze warunki. Jeżeli to się uda szybko osiągnąć, można zaoszczędzić sporo czasu. Ponieważ to ostatni wyścig sezonu i do tego punktowany podwójnie, to ważne, aby finiszować w pierwszej dziesiątce.
LEWIS HAMILTON: - Brazylia to był wspaniały weekend dla zespołu. Oczywiście nie poszedł zgodnie z planem, ale drugie miejsce w takiej sytuacji było dość dobre i wspaniale było zdobyć rekordowe podwójne zwycięstwo dla wszystkich ludzi, którzy pracują przy tym samochodzie. Czułem, jakbym połączył się z fanami w Sao Paulo, ich wsparcie było niesamowite. To mnie naprawdę inspiruje przed ostatnim wyścigiem sezonu w Abu Zabi. Ludzie mówią, że sporo minęło odkąd zdobyłem tytuł, ale czuję, jakbym ponownie walczył o pierwsze mistrzostwo. Jestem już trochę starszy i może mądrzejszy niż wtedy. Sporo się nauczyłem przez te lata od 2008 roku, ale nadal jestem tym samym kierowcą. Cały czas jestem głodny zwycięstwa i daje z siebie wszystko od samego początku sezonu. Po drodze miałem wzloty i upadki, ale nigdy nie zrezygnowałem. Udało mi się wrócić do walki, niezależnie od tego co mnie spotkało i moje podejście przed tym wyścigiem nie ulegnie zmianie. Mam dobre osiągnięcia w Abu Zabi, ale miałem tam również pecha, szczególnie w sezonie 2012. Liczę, że teraz pech nie będzie miał wpływu na końcowy wynik. Jestem również przekonany, że zespół robi wszystko, aby tego uniknąć. Jestem odprężony, pewny siebie i gotowy na zwycięstwo.
NICO ROSERG: - Po rozczarowującym Austin, w Brazylii mieliśmy wspaniały weekend, zarówno dla mnie jak i dla zespołu. Czułem, że od początku kontrolowałem sytuację i to było pozytywne, że udało się wykorzystać lekcje z Teksasu. To nie wystarczyło, aby odzyskać prowadzenie w mistrzostwach, Lewis pojechał mocny wyścig i finiszował tuż za mną. Jednak różnica jest mniejsza niż wcześniej, a ja wierzę, że mam szanse na tytuł w Abu Zabi. To nie będzie łatwe, ale będę atakował, tak jak przez cały sezon. Chociaż to pierwszy raz, kiedy walczę o mistrzostwo, nigdy nie czułem się bardziej komfortowo niż w tym roku. Zespół wykonał niesamowitą pracę i to jest świetne, że dał nam możliwość konkurowania między sobą. Były trudne momenty, ale były też niesamowite chwile, ale to jest właśnie Formuła 1. Wygrana czy przegrana, podwójne punkty czy nie, jestem dumny z tego co osiągnąłem w tym roku i szczególnie dumny, że jestem częścią Srebrnych Strzał w tym fantastycznym sezonie. Nie boję się tego wyścigu i wierzę, że mogę zdobyć tytuł. To nie koniec, aż do czasu, kiedy opadnie ostatnia flaga.
SEBASTIAN VETTEL: - Mam szczególne wspomnienia z Abu Zabi, to właśnie tutaj w 2010 roku pierwszy raz zostałem mistrzem świata w moim ulubionych samochodzie F1 – RB6. Nigdy nie zapomnę tego weekendu, a tegoroczny wyścig będzie kolejnym ważnym momentem w mojej karierze, ponieważ to mój ostatni start z Infiniti Red Bull Racing. Oczywiście to będzie emocjonujący weekend, mamy razem wspaniałe wspomnienia i będę z zespołem cieszył się tym weekendem, a przy odrobinie szczęścia możemy finiszować na podium. Sam tor jest imponujący. Pięciogwiazdkowy hotel Yas Marina rozciąga się nad zatoką i torem, to jest niesamowity widok. Jednym z wyzwań może być pierwszy zakręt, który jest słabo widoczny i bardzo szybki. Również dziesiąty zakręt po długiej prostej, który pokonujemy na pierwszym lub drugim biegu, w zależności od przełożeń, może być dobrym miejscem do wyprzedzania.
DANIEL RICCIARDO: - Tak jak w przypadku wielu nowoczesnych torów, Yas Marina zaprojektowano z uwagą o jak najwyższym poziomie bezpieczeństwa. To słuszny kierunek, ale to przekłada się na wiele stref wyjazdowych. Tak już musi być, ale nigdy nie ma uczucia, że pojechało się właściwą linią. Pomimo to Yas dodaje sporo adrenaliny. Lubię trzeci sektor, wokół i pod hotelem. Jest bardziej jak uliczny tor i daje dużo frajdy. Do tego ścigamy się o zmierzchu. To świetny pomysł. Panuje tam naprawdę dobra atmosfera i zdecydowanie różni się od innych miejsc.
NICO HULKENBERG: - Abu Zabi to miłe miejsce, bardzo nowoczesne ze wspaniałymi udogodnieniami. Wyścig w telewizji wygląda naprawdę fajnie, kiedy dzień przechodzi w noc, a tor jest wymagający dla nas i dla samochodu. Światło nie stanowi problemu, kiedy siedzi się w kokpicie, ale układ toru sprawia, że łatwo o błąd i stratę czasu, szczególnie w kwalifikacjach. Jest kilka szykan i ciasnych zakrętów, więc bardzo trudno uzyskać dobry rytm. To był świetny rok dla wszystkich w zespole i byłoby miło, aby zakończyć sezon w dobrym stylu i zdobyć trochę więcej punktów.
SERGIO PEREZ: - Abu Zabi to wyjątkowy wyścig na torze, który lubię. Tutaj pierwszy raz jeździłem samochodem F1, co na zawsze pozostanie w mojej pamięci. Zaplecze jest wspaniałe, a tor nie jest łatwy do opanowania: w tym roku mamy do tego podwójne punkty, a to jeszcze bardziej motywuje, aby dobrze się spisać. Wszystko na okrążeniu wymaga kompromisu. Potrzebne są ustawienia, które spisują się dobrze w szybkich zakrętach, zakrętach typu stop-start oraz w ostatnim sektorze. Należy również dobrze przemyśleć wybór wizjera w kasku. Wyścig zaczyna się kiedy słońce jest nisko, wtedy jest wymagany ciemny wizjer, a kończy w nocy, kiedy potrzebny jest jasny.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.