Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Mówią przed Grand Prix Hiszpanii

SEBASTIAN VETTEL: - Cały tor w Barcelonie jest interesujący, ponieważ składa się z różnych typów zakrętów.

Moją ulubioną część stanowi pierwszy sektor, ponieważ to naprawdę szybkie łuki. Dobrze, że wracamy do Europy, a szczególnie, że to Hiszpania. Atmosfera jest zawsze wyjątkowa na europejskich wyścigach i pogoda z reguły też jest dobra. To pomaga, spędza się mniej czasu na podróże i nie trzeba adaptować się do zmiany czasu.MARK WEBBER: - Moim ulubionym fragmentem toru jest pierwszy sektor. Lubię wyjście z zakrętu nr2 i dojazd do zakrętu nr3, jak również zakręt nr13. Trochę łatwiej jest ścigać się w Europie. Podróż jest bardziej dogodna i wszystko jest w odległości dwóch godzin. Dobrze znamy hotele i wiemy co nas czeka. Wszystko jest prostsze niż podczas niektórych nowych imprez. Wyścigi w Europie to miły okres.JENSON BUTTON: - Początek europejskiego sezonu w Hiszpanii zawsze jest jak świeży początek roku. Znów jesteśmy w Europie, motorhome i ciężarówki stoją na padoku i wszyscy czują się jak w domu. Podczas czterech pierwszych wyścigów mieliśmy trochę problemów, ale powrót na tor, gdzie głównie odbywały się testy przedsezonowe, powinien dać nam dobre porównanie pod kątem naszych postępów. Sporo mówi się o znaczeniu poprawek, ale wszyscy będą mieli nowe części. Z pewnością będą elementy, które będą spisywały się inaczej i również takie części, nad którymi trzeba będzie jeszcze popracować. Podchodzę spokojnie do tego weekendu, ale liczę na postęp.SERGIO PEREZ: - Wszyscy kierowcy dobrze znają Circuit de Catalunya. Zrobiliśmy tu wiele kilometrów podczas testów. Tu jest dobre miejsce na sprawdzenie bolidu, ponieważ to wymagający obiekt pod kątem aerodynamicznym. Mamy wiele danych, więc już w piątek będziemy wiedzieli jakie mamy osiągi. Liczę, że dzięki wprowadzeniu drugiej strefy DRS będziemy mieli lepszy wyścig. W Chinach i Bahrajnie widzieliśmy, że samochody mogą podążać blisko siebie. W Barcelonie zawsze było ciężko z wyprzedzaniem więc liczę, że to poprawi sytuację.KIMI  RAIKKONEN: - Dwa razy wygrywałem w Barcelonie i byłem też tam na podium w zeszłym roku, więc nie mogę doczekać się przyjazdu w to miejsce. Jak dobrze pójdzie zakończymy weekend z kolejnym dobrym wynikiem. Na tym torze wszystko musi zadziałać właściwie, aby być na czele. Wszystkie zespoły wiele razy testowały na tym torze, więc ciężko tam uzyskać przewagę. Kluczowe są ustawienia, ponieważ tor zmienia się ze względu na wiatr i temperatury, więc inżynierowie też mają sporo pracy. Naprawdę lubię ścigać się w Europie. Nie trzeba zbyt dużo podróżować i masz zaoszczędzone siły na weekend. Tradycyjnie prawdziwy sezon zaczyna się, kiedy wracamy do Europy. Dla mnie to wspaniałe.ROMAIN GROSJEAN: - Wszyscy dobrze znają Barcelonę z testów. Pierwsze cztery zakręty, z których składa się pierwszy sektor, są bardzo szybkie, ostatni sektor jest wolny, miedzy zakrętami 10-15. W zakręcie nr15 potrzebny jest dobry tył samochodu z mocną trakcją. To ważne, aby nie przegrzać opon i zarządzanie degradacją będzie bardzo ważne, nawet w przypadku najtwardszych opon, przy dużej degradacji nie będziesz miał żadnego czasu okrążenia. To będzie kluczowy obszar pod kątem dobrego występu w tym wyścigu. W Barcelonie ważne będą kwalifikacje, ponieważ tu jest trudniej z wyprzedzaniem w porównaniu do Bahrajnu. Jako zespół to jest obszar, w którym możemy się poprawić, mamy pewne pomysły i jak dobrze pójdzie, będziemy w stanie dostać się do pierwszego rzędu.

NICO HULKENBERG: - Nie mogę doczekać się Grand Prix Hiszpanii, ponieważ to początek europejskich wyścigów. Barcelona to przyjemnie miasto, gdzie można poczuć prawdziwy hiszpański styl życia. Dobrze znam Circuit de Catalunya z zimowych testów. Jednak od tego czasu wiele rzeczy zmieniło się, jak również warunki atmosferyczne będą inne od tych w lutym, co należy uwzględnić. Tor jest urozmaicony. Pierwsze dwa sektory są bardzo szybkie, długie zakręty, które wymagają dobrego docisku i zbalansowanego samochodu, podczas gdy  trzeci sektor jest dość techniczny. Poprawki aerodynamiczne, jakie przywozimy na ten wyścig, pokażą czy nasz samochód pasuje na ten tor.

ESTEBAN GUTIERREZ: - Pierwszy raz ścigałem się w Barcelonie w 2008 roku. Tor znam z zimowych testów i już mogłem tam jeździć samochodem Formuły 1. Jest to pierwszy z serii europejskich wyścigów i myślę, że to będzie ekscytujące wydarzenie. Tor jest dość wymagający, szczególnie ostatni sektor, a zarządzanie oponami będzie decydujące, szczególnie podczas okrążenia kwalifikacyjnego. Trzeba je oszczędzać w dwóch pierwszych sektorach, aby pojechać czysto w trzecim. Trzeba upewnić się, że opony nadal będą miały dobrą przyczepność, dojeżdżając do ostatnich zakrętów. Zobaczymy czy poprawki pozwolą nam dogonić czołówkę.

NICO ROSBERG: - Czekam na wyjazd do Hiszpanii. Wiemy, że samochód spisywał się dobrze podczas testów na Circuit de Catalunya, więc mam nadzieję na mocny weekend. W każdym razie musimy poczekać i zobaczymy jak wypada nasze tempo w porównaniu do innych. W tym tygodniu byłem w fabryce przez kilka dni, trenowałem w symulatorze i spotkałem się ze wszystkimi z zespołu, którzy ciężko pracują, aby poprawić nasze osiągi wyścigowe. To będzie ciekawy weekend, zobaczymy jak się wszyscy spisują w Barcelonie, co powinno dać pewien obraz sytuacji na resztę sezonu.

LEWIS HAMILTON: - Czuję, jakby minęło już sporo czasu od Bahrajnu, więc nie mogę doczekać się kolejnego weekendu w Barcelonie. Jednakże ta przerwa była dobra, mogłem spotkać się z rodziną i przyjaciółmi. Spędziłem też trochę czasu w fabryce z ludźmi, którzy pracują nad poprawkami. Jesteśmy bardzo podbudowani wynikami z początku sezonu i cztery pierwsze wyścigi, dwa razy trzecia pozycja i dwa razy piąta, to prawdziwe osiągnięcie. Czuję się komfortowo w samochodzie i wiemy, które obszary należy poprawić, więc dużo pracy jest wkładane w zniwelowanie straty do czołówki. Barcelona to powinien być dobry test, ponieważ znamy tor z testów przedsezonowych. Ten weekend powinien być dobrym wyznacznikiem postępu od tamtego okresu.

fot. XPB IMages

Poprzedni artykuł Mówią po Bahrajnie
Następny artykuł Zobacz siebie w roli kierowcy Formuły 1

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry