Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Na twardych oponach

- Oczywiście, na mój wynik w kwalifikacjach wpłynęła czerwona flaga, spowodowana wypadkiem Rubensa Barrichello - mówił Robert Kubica, który rozpocznie Grand Prix Singapuru z 8 pola.

- Myślę, że większość kierowców znalazła się w podobnej sytuacji. W pierwszej części Q3 użyliśmy twardych opon i to kosztowało mnie dużo czasu. W porównaniu z miękkimi, twarde opony były wolniejsze o dwie dziesiąte tylko na pierwszych dwóch zakrętach. Jutro czeka nas bardzo ciężki wyścig. Tor jest wyjątkowo trudny - wymaga dobrej trakcji i stabilności samochodu na hamowaniu. Stawia wysokie wymagania także pod względem wysiłku fizycznego, bo jest tu dużo zakrętów i przez cały czas walczysz z samochodem. Jutro wiele będzie zależeć od zużycia opon i możliwego ich przegrzania.

- Kwalifikacje przyniosły trochę niespodzianek - powiedział Mario Theissen. - W Q1, przy 20 samochodach na torze, trudno było przejechać czysto okrążenie. Obydwaj nasi kierowcy zdołali dostać się do Q2 w drugiej próbie. Droga z Q2 do Q3 również nie była łatwa. Miejsca 5-10 dzieliły ułamki sekundy. W Q3 chcieliśmy zaoszczędzić nasze ostatnie komplety miękkich opon na końcowy przejazd, ale został on zatrzymany przez wypadek Barrichello. Byliśmy dzisiaj jednym z trzech teamów, które wprowadziły dwa samochody do top 10. Udało nam się to dopiero po raz drugi w tym sezonie. To potwierdza pozytywny trend i pracę, którą włożyliśmy w nowy pakiet rozwojowy.

- Nasz radykalny pakiet rozwojowy umożliwił nam krok naprzód - stwierdził Willy Rampf. - Po raz drugi w tym roku obydwa nasze samochody dostały się do końcowej części kwalifikacji. Nie jesteśmy jednak usatysfakcjonowani zajętymi miejscami, mimo iż Nick i Robert przesuną się o jedną lokatę z powodu kary dla kierowcy, który jest przed nimi. Obydwaj musieli przerwać decydujący przejazd w Q3 na miękkich oponach z powodu wypadku Rubensa Barrichello. A zatem obydwaj uzyskali czas na twardszej mieszance.

Robert Kubica | Fot. BMW

Poprzedni artykuł Mówią po kwalifikacjach
Następny artykuł Perfekcyjny wieczór Lewisa

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry