Najgorsze kwalifikacje Kubicy
Robert Kubica nie wszedł do Q3 i zajął 12 miejsce w kwalifikacjach przed Grand Prix Chin, wygranych przez Lewisa Hamiltona.
Robert będzie jednak wyżej na polu startowym, ponieważ Mark Webber (6) otrzyma karę releacji o 10 miejsc za wymianę silnika. ZSS rozpatrzy również sprawę Nicka Heidfelda (7), oskarżonego przez Davida Coultharda o blokowanie w Q1.
Kubica po raz pierwszy wyjechał w Q1 na twardych oponach. - Samochód jest bardzo podsterowny i nie chce skręcać - mówił po 1.37,033, co dawało 17 miejsce przed drugą próbą. W BMW Sauberze dokonano regulacji przedniego skrzydła, założono miękkie opony - i Robert, drugi najszybszy na prostej (314 km/godz.), awansował na 14 lokatę po 1.36,503. Odpadli Coulthard, Nakajima, Button, Sutil i Fisichella. Najszybsi byli Hamilton (1.35,566), Kovalainen, Vettel i Alonso.
Kubica i Heidfeld jako ostatni wyjechali na Q2, korzystając z miękkich opon. Robert wykręcił 1.35,814 - i wypadł z dziesiątki po 1.35,403 Heidfelda. Zespół zmieniał koła w depo, żeby zaoszczędzić czas. Na drugim komplecie obydwaj kierowcy nie uzyskali poprawy, a przed Kubicą znalazł się jeszcze Piquet. W tym roku drugi raz po Monzy (11), trzeci raz w karierze Robert Kubica nie przebił się do Q3, wyrównując swój najgorszy wynik w kwalifikacjach z GP Japonii 2006.
Poza Piquetem i Kubicą pożegnano Glocka, Barrichello i Rosberga. Lewis Hamilton, który w pierwszej próbe korzystał z twardych opon, na miękkich uzyskał najlepszy rezultat weekendu - 1.34,947. Wyprzedził Massę (1.35,13), Kovalainena, Räikkönena, Vettela i Heidfelda.
Po pierwszych mierzonych okrążeniach w Q3, na czele znajdował się Heikki Kovalainen (1.36,978) - szybszy od Räikkönena, Webbera, Massy i Hamiltona, który stracił czas w drugim sektorze. Po zmianie opon Räikkönen wyszedł na czołowo wynikiem 1.36,645, ale Hamilton okazał się lepszy o 0,342 sekundy. Z drugiego rzędu startują Felipe Massa i Fernando Alonso, z trzeciego Heikki Kovalainen i Nick Heidfeld.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.