Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Najlepsze testy Red Bulla

Red Bull Racing nigdy wcześniej nie miał tak udanych testów przedsezonowych.

Zespół nalega jednak, że nadal nie wiadomo, jak wypadną podczas rywalizacji na torze. Obserwatorzy testów zdecydowanie uważają RBR za głównego faworyta w tym roku w F1.

- Naprawdę nie wiemy jakie zajmujemy miejsce w porównaniu do innych – powiedział szef zespołu – Christian Horner serwisowi Autosport. – Ilość paliwa sprawia ogromną różnicę dlatego to jest niemożliwe do przewidzenia. Nie chodzi o to, że coś nas martwi, ale zawsze są nerwowe przewidywania przed pierwszym wyścigiem. Mogę powiedzieć, że mieliśmy najlepsze testy przedsezonowe pod kątem przejechanego dystansu, obecności na pierwszej sesji testowej i pod kątem rzeczy, które chcieliśmy sprawdzić. Prawdopodobnie jesteśmy w najlepszej formie niż kiedykolwiek wcześniej, ale nie zdobywa się żadnych punktów za zimowe testy. To jest ważna część roku, a punkty będziemy zdobywali za dwa tygodnie w Melbourne.

Horner poinformował, że testy zimowe ułożyły się zgodnie z ich planem.

- Myślę, że jesteśmy usatysfakcjonowani przygotowaniami jakie mieliśmy. Udało nam się przerobić cały założony program, jak i osiągnąć postawione sobie cele. Tak jak w poprzednich latach, skupiliśmy się na własnych przygotowaniach. Spodziewam się, że w Melbourne będziemy konkurencyjni. Ferrari wygląda na mocne i oczywiście zespoły przywiozą spore poprawki. Zobaczymy gdzie jesteśmy w Melbourne podczas Q1, kiedy samochody wyjadą z małą ilością paliwa.

Horner przyznał, że sukcesy Red Bulla w 2010 roku wzmocniły ich zapał na ten sezon czego wynikiem jest większa determinacja przy pracy.

- Każdego roku próbujemy poprawiać się i uczyć się z lekcji wyniesionych z poprzedniego roku. To jest ważne, że mieliśmy ciągłość we wszystkich obszarach. W 2009 roku byliśmy bardzo, bardzo mocni, szczególnie w jego drugiej połowie. Sezon 2010 był dla nas fenomenalny i zespół jest zdeterminowany, aby utrzymać te osiągi i obronić obydwa tytuły. To co zdobyliśmy w zeszłym roku było zdumiewające i kosztowało zespół ogromną ilość czasu i poświęcenia. Zespół pracuje w harmonii. To działa niezmiernie dobrze. To jest nasz siódmy sezon, to jest nasz siódmy samochód i czasami łatwo zapomnieć, że nadal jesteśmy stosunkowo młodą ekipą – podsumował.
 

Poprzedni artykuł Mówią po testach
Następny artykuł Podium jeszcze nie dla Toro Rosso

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry