Negocjacje odnośnie regulaminu nadal niezakończone

Podczas jednego z kluczowych spotkań odbytych w marcu bieżącego roku, rywalizującym w serii zespołom pozostawiono do dyskusji zmiany regulaminowe i finansowe, które zaproponowały wspólnie FIA i Formuła 1.

Chociaż wstępnie ustalone na czerwiec zakończenie prac wydaje się mało realne, to zespoły wierzą, że kompromis jest już w zasięgu wzroku i może być osiągnięty w październiku.

- Czuję, że się zbliżamy - powiedział Christian Horner, szef Red Bull Racing. - Jest jeszcze kilka gorących tematów, ale tak ogólnie wydaje się, że na wszystkich frontach zmierzamy we właściwym kierunku. Mam nadzieję, że w ciągu najbliższych miesięcy wiele się wyjaśni.

Szef Racing Point, Otmar Szafnauer przyznaje, że postępy są czynione na każdym kolejnym spotkaniu zainteresowanych stron. Ostatnie dyskusje między oficjelami z F1, a zespołami, miały miejsce przy okazji Grand Prix Azerbejdżanu. W Baku dyrektor generalny Formuły 1, Chase Carey, spotkał się nieformalnie z szefami ekip.

- Koniec pierwszej połowy roku to termin na opublikowanie czegoś [odnośnie regulaminu] i myślę, że nie jesteśmy od tego celu daleko - stwierdził Szafnauer. - FIA poprosiła zespoły o opinie i je otrzymała.

- Nadal są pewne nierozwiązane zagadnienia dotyczące niektórych komponentów i procesu ich dostarczenia. Gdy dostaniemy więcej informacji, wtedy będziemy bliżej porozumienia. Sądzę, że połowa roku jest realnym terminem.

Szefowa Williamsa, Claire Williams powiedziała, że zespół jest „naprawdę zadowolony” z wypracowanej propozycji i byłaby skłonna podpisać porozumienie już teraz, jeśli dotychczasowa oferta okazałaby się tą finalną.

Jednak kierujący zespołem Mercedesa, Toto Wolff, uważa, że szeroko zakrojony zakres zmian wstrzymuje zatwierdzenie poszczególnych elementów. - W grze jest kilka ważnych „piłek”, czy to dotyczących podziału nagród pieniężnych, limitu kosztów, kończąc na przepisach technicznych i sportowych. Wszystko powoli postępuje, ale chcielibyśmy zakończyć to wcześniej niż później.

Choć październik jest akceptowanym terminem przez większość zainteresowanych, Cyril Abiteboul, szef Renault, chce by sprawa znalazła swój finał wcześniej. - Uważamy, że ostatecznym terminem jest koniec czerwca. Tego wymaga ten sport i wszystkie zespoły muszą wiedzieć jak wygląda przyszłość, by odpowiednio się do niej przygotować - zakończył Francuz.