Niespodzianki dla Alonso
- Wiedziałem przed wyścigiem, że nie jesteśmy przygotowani na sto procent - opowiadał Fernando Alonso po swoim 15 zwycięstwie.
- Gdy wyprzedziłem Toyoty, byłem całkiem zadowolony z trzeciego miejsca. Po pit stopie utrzymywałem stały odstęp od Michaela i wówczas pomyślałem, że możemy wygrać. To była dla mnie absolutna niespodzianka. Michael miał niefart, ale może to już czas, żebym ja skończył z pechem - koło na Węgrzech, silnik we Włoszech. Nie mogłem uwierzyć, że on ma techniczny problem. To była druga, największa niespodzianka!
- Widzieliście w telewizji co się stało, nie wytrzymał silnik - powiedział Michael Schumacher. - Teraz mam w głowie chłodną kalkulację. Straciłem 10 punktów i w zasadzie mistrzostwa są już rozstrzygnięte. Przed Brazylią nie powinienem myśleć o tytule. Jeden punkt to spacerek dla Fernando, a nie mogę bazować na tym, że on ewentualnie odpadnie. Istnieje większa nadzieja na mistrzostwo producentów.
- Planowaliśmy tankowanie po 17 okrążeniach, ale z opony schodziło powietrze i zatrzymałem się po trzynastu - tłumaczył Felipe Massa. - Wróciłem na tor za Heidfeldem, który wolno jechał, straciłem czas i to zadecydowało o końcowym wyniku. Przykro mi ze względu za zespół. Miałem trochę problemów - na oponach wyszło ziarno, a silny wiatr powodował podsterowność.
- Start nie był fantastyczny, straciłem jedno miejsce na rzecz Buttona, potem go wyprzedziłem - mówił Giancarlo Fisichella. - W dalszej części wyścigu nie miałem kłopotów - balans był OK, opony były dobre. Psychicznie źle się czułem, ponieważ w czwartek straciłem najlepszego przyjaciela i byłem bardzo smutny. To trzecie miejsce dedykuję Tonino.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.