Opcją McLaren - i rajdy
Kimi Räikkönen uczestniczył w czwartkowej konferencji prasowej FIA na Yas Marina Circuit - i stwierdził, że jeżeli pozostanie w F1, to kontrakt musi mu umożliwić równoległe starty w rajdach.
- Moja sytuacja nie zmieniła się od paru wyścigów - wyjaśnił Kimi. - Nie mam już kontraktu z Ferrari. To nasz ostatni wspólny wyścig i postaram się uzyskać dobry wynik, a potem zobaczę co się wydarzy. W zasadzie mam kilka różnych opcji. Zobaczymy, która będzie najlepsza - i podejmę decyzję. Rajdy są zdecydowanie jedną z opcji, ale nie chodzi wyłącznie o Formułę 1 i rajdy. Mogę również jeździć gdzie indziej. Zobaczymy co się wydarzy.
Zdecydowanie chciałbym zostać w Formule 1, lecz w kontrakcie musi być zapisane, że wolno mi startować w rajdach. To nie jest szkodliwe. Każde ściganie się daje ci jakieś doświadczenie, więc nie widzę tematu. W tym roku dobrze to funkcjonowało i nie widzę problemu, dopóki rajdy nie będą mi przeszkadzać w tym, co robię w F1.
Fińska stacja MTV3 wyciągnęła więcej od Kimiego. - Toyota nie była nawet przedmiotem dyskusji - zapewnił 30-latek. - Jeżeli chcę jeździć w F1, wówczas jedyną opcją pozostaje McLaren. Powinienem wiedzieć, jak wygląda sytuacja, w ciągu najbliższych kilku dni.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.