Ósemki Schumachera
Michael Schumacher zanotował rekordowe, ósme zwycięstwo w Grand Prix de France i podniósł liczbę wygranych w F1 do 88.
- To trochę nieoczekiwany wynik - powiedział Schumi - Wczoraj mieliśmy kłopoty, nie przejechaliśmy większej liczby okrążeń i nie byłem pewien, czy wytrzymają opony. Szkoda, że Felipe nie zajął drugiego miejsca. Idealny byłby rezultat 1-2.
- Po starcie znalazłem się niemal na trawie - mówił Fernando Alonso, drugi ze stratą 10 sekund. - Na tym torze trudno się wyprzedza, lepiej zrobić to podczas pit stopu. Byliśmy pewni, że prędzej czy później miniemy Massę.
- Wjechałem w pierwszy zakręt razem z Alonso. Wiedziałem, że on ma więcej do stracenia, niż ja - opowiadał Felipe Massa, dekorowany przez Jacquesa Regisa na najniższym stopniu podium. Ross Brawn wytłumaczył utratę drugiego miejsca kłopotami Massy podczas dublowania oraz złym zbalansowaniem samochodu pod koniec wyścigu.
Dwójka Ferrari pojechała na trzy stopy, podobnie jak kierowcy McLarena. Reszta zaliczyła dwie wizyty w depo. Ralf Schumacher prowadził przez dwa kółka i prawdopodobnie dotarłby na podium, gdyby nie zawalony pierwszy pit stop. Wystąpiły kłopoty z dokręceniem lewego tylnego koła. Za Räikkönenem, Fisichellą i de la Rosą, Nick Heidfeld zamknął punktowaną ósemkę.
Jarno Trulli, również widziany na czele stawki przez dwa okrążenia, wycofał się z powodu "miękkiego" pedału hamulca. Honda zaliczyła zupełnie nieudany weekend. Rubensa Barrichello pokonała awaria silnika. Jenson Button zrezygnował po utracie mocy na 62 okrążeniu. W Williamsach przegrzewały się Bridgestone. Mark Webber zjechał z uszkodzoną lewą tylną oponą. Poddał się po pięciu pit stopach.
Francuska telewizja rano informowała, że Kimi Räikkönen zostanie dzisiaj ogłoszony kierowcą Renault na 2007. Podczas wyścigu przekazała plotkę o tym, jakoby Fernando Alonso zamierzał wykupić się z kontraktu z McLarenem. Taką samą sensację podało radio. - Nic o tym nie wiem - odpowiedział Flavio Briatore, ale tajemniczo się uśmiechał.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.