Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Ostrzej niż kiedykolwiek

Lewis Hamilton obiecał, że będzie walczył ostrzej niż kiedykolwiek w pozostałych wyścigach sezonu, czując, że zawiódł swój zespół w Grand Prix Włoch.

Kierowca McLarena stracił prowadzenie w mistrzostwach po tym jak odpadł już podczas pierwszego okrążenia na Monzy. Brytyjczyk teraz jest drugi w klasyfikacji kierowców, pięć punktów za prowadzącym Webberem.Hamilton chce odrobić straty w ostatnich pięciu wyścigach, liczy też na wsparcie szefa zespołu – Martina Whitmarsha.- Oczywiście, ponieważ miło słyszeć o wsparciu jakie otrzymujesz – napisał Hamilton na swojej stronie. – Jednak właściwie, nie mógłbym prosić swojego zespołu o większe wsparcie, ponieważ zawsze są ze mną. Masz uczucie, jakbyś osłabił zespół, kiedy zanotowałeś kiepski wynik, więc będę walczył ostrzej niż kiedykolwiek, przez resztę sezonu.Hamilton, który w tym roku ma trzy zwycięstwa na koncie, zdaje sobie sprawę, że już nie może tracić punktów, jeśli chce myśleć o mistrzostwie.- Dwukrotnie nie było mnie na mecie i raz wygrałem w ostatnich trzech wyścigach – i chociaż to nie jest taki zły wynik, to straciłem punkty do innych kierowców, którzy walczą o mistrzostwo. To nie wystarczy na tytuł. Będę cisnął dalej w każdym kolejnym wyścigu, równocześnie upewniając się, że będę na mecie – to jest najważniejsze. Jadę do Singapuru po zwycięstwo. 

Poprzedni artykuł Pokonać Saubera
Następny artykuł Walka do końca

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry