Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Pakiet pomocy niezbędny w F1

Zdaniem Carlosa Sainza seniora, Formuła 1 w obliczu pandemii koronawirusa będzie musiała wprowadzić program mający na celu ochronę finansów i zatrudnienia, znany jako ERTE.

Sebastian Vettel, Ferrari, 1st position, celebrates in Parc Ferme

Pandemia koronawirusa sprawiła, że świat motorsportu zatrzymał się niemal do zera. Wyjątkiem nie jest Formuła 1. Nie odbył się jeszcze żaden wyścig, fabryki zostały zamknięte i wszyscy z niepokojem oczekują spadku przychodów. W przypadku zagrożenia finansów poszczególnych ekip, narażeni są również pracownicy.

Sainz, dwukrotny rajdowy mistrz świata, uważa, że program ochrony zatrudnienia - znany jako ERTE [Temporary Employment Regulation File - tymczasowe rozporządzenie w sprawie zatrudnienia] - będzie w Formule 1 niezbędny.

ERTE działa już w profesjonalnej piłce, między innymi w hiszpańskiej La Liga. Program sprawia, że pracownicy mogą mieć zawieszone umowy, ale zostaną oni przywróceni do obowiązków, gdy wszystko ponownie wznowi działalność. 

- Myślę, że ERTE w Formule 1 będzie nieuchronne - powiedział Carlos Sainz, ojciec kierowcy Mclarena o tym samym imieniu, w rozmowie z radiem Cadena SER. - Sądzę, że niedługo pojawią się wiadomości na ten temat. W Formule 1 pracuje wielu ludzi, a jeśli nie ma wyścigów, nie ma też dochodów.

- Przy budżetach rzędu 250-300 milionów euro straty mogą być ogromne. Wydaje mi się, że coś wprowadzą, ponieważ nie mogą siedzieć bezczynnie.

Uczestnik niemal 200 rund rajdowych mistrzostw świata ma nadzieję, że Formuła 1 i cały świat sportu wrócą niebawem do normalności.

- Chcę myśleć, nie lekceważąc jednocześnie tego, co się dzieje, że mistrzostwa się odbędą. Nie będziemy zamknięci na zawsze, a lekarze i badacze znajdą rozwiązanie problemu. Mam nadzieję, że za trzy tygodnie lub za miesiąc wszyscy będziemy mogli prowadzić normalne życie - zakończył Carlos Sainz.

Czytaj również:

Poprzedni artykuł Galeria: Samochody bezpieczeństwa w F1
Następny artykuł Raikkonen potrzebuje konkretnego samochodu

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry