Perez wysłał komunikat

Perez po pięciu z rzędu czasówkach bez awansu do Q3 wreszcie przebił się do finałowego segmentu, ale dziewiąta pozycja startowa daleka była od oczekiwań.

Jednak na długim dystansie Meksykanin nawiązał do formy z początku sezonu i finiszował trzeci. Tym samym nieco uciszył krytyków i tych wieszczących mu rychłe pożegnanie z fotelem w RBR. Jako straszak traktowano angaż Daniela Ricciardo w AlphaTauri.

Pochwał Perezowi nie szczędził Horner, szef Red Bull Racing: - Odrabiał straty i wyprzedzał w bardzo odważny sposób - powiedział Horner na antenie Sky Sports. - Miał dobre tempo. Świetnie zyskiwał pozycje.

- Wyprzedził Fernando Alonso, wyprzedził Oscara Piastriego. Strategia też była dobra. Był dziś w gazie. Taki wyścig dodaje pewności. Wyprzedzanie, odwaga.

- Według mnie taka jazda to było swego rodzaju oświadczenie: „Patrzcie i jeszcze mnie nie skreślajcie”.

Max Verstappen wygrał po raz dziewiąty w tym roku. Sumując jednak triumfy i mistrza świata, i Pereza oraz łącząc finał poprzedniego sezonu, RBR zwyciężył po raz dwunasty z rzędu, bijąc tym samym długoletni rekord McLarena.

- Pamiętam, gdy jako mały dzieciak oglądałem McLareny Alaina Prosta i Ayrtona Senny dokonujące tego wspaniałego wyczynu. A my to teraz poprawiliśmy...

- Oni byli niesamowitym zespołem. Ron Dennis był niesamowitym szefem. Nam udało się to poprawić i to dla wszystkich pracujących tutaj w Budapeszcie, w Milton Keynes, wszystkich za kulisami znaczy ogromnie dużo.

W tabeli konstruktorów RBR ma już 229 punktów przewagi nad Mercedesem.