Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Perez znów został w tyle

Sergio Perez przyznaje, że on i jego zespół „pomylili się”, nie przesiadając się na opony na suchą nawierzchnię podczas drugiego segmentu kwalifikacji do GP Kanady.

Sergio Perez, Red Bull Racing RB19, opuszcza garaż

Sergio Perez zakończył sesję kwalifikacyjną F1 w Kanadzie na 12. miejscu, tracąc miejsce w Q3 w trzecim wyścigu z rzędu.

Podobnie jak większość kierowców na etapie Q2, Meksykanin zdecydował się na okrążenie na oponach przejściowych przed zjazdem na slicki, tylko po to, by powracający deszcz przeszkodził mu w poprawieniu rezultatu.

Jednak w przeciwieństwie do Charlesa Leclerca z Ferrari, który również nie awansował do Q3, Checo nie był sfrustrowany wezwaniem do rozpoczęcia sesji na oponach przejściowych, zgadzając się, że to była wspólna decyzja jego i zespołu.

Czytaj również:

- Było w zasadzie o pół okrążenia za późno, a pozycja na torze była naprawdę słaba. Kiedy slicki osiągnęły wymaganą temperaturę na śliskiej nawierzchni, zaczęło mocniej padać, więc zdecydowaliśmy się na pit stop. Potem, kiedy założyliśmy opony przejściowe, było już trochę za późno - powiedział Perez, zapytany przez Motorsport.com o swoją sesję.

Meksykanin podkreślił, że zgadza się ze strategią swojego zespołu i była to wspólna decyzja jego i Red Bulla.

- Wspólnie podjęliśmy decyzję i popełniliśmy błąd. Ale to był dosłownie hazard. Brakowało nam czterech lub pięciu dziesiątych. Z pewnością samochód miał znacznie większy potencjał, aby przejechać okrążenie wcześniej, ale po prostu nie udało nam się go przejechać, kiedy mogliśmy to zrobić - przyznał Perez.

Czytaj również:

Kierowca Red Bulla przyznał także, że niepowodzenie w walce o awans do Q3 po raz trzeci nie było idealną sytuacją.

- Zdecydowanie nie przeżywam wspaniałych chwil, Jednak wyścig jest nową okazją do, miejmy nadzieję, powrotu do bardzo mocnych punktów. Musimy po prostu spuścić głowy, a sytuacja sama się odwróci. Postaramy się przebić przez stawkę. To nie będzie łatwa sytuacja, ale spróbujemy wszystkiego - zapewnił Checo.

Poprzedni artykuł Zmiana kontrowersyjnej bariery
Następny artykuł Setny triumf Red Bulla w F1

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry