Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Brazylijczyk twierdzi, że pokazał konkurencyjność Virgin Racing. Metę osiągnął na czternastym miejscu, trzy okrążenia za Sebastianem Vettelem.

- To był bardzo ciężki wyścig, ale cieszę się, że doprowadziłem samochód Virgin Racing do mety - powiedział Lucas Di Grassi. - Miałem świetny start i zyskałem pięć pozycji na pierwszym okrążeniu. Początkowo mieliśmy dobre tempo, chociaż straciłem część przedniego skrzydła po tym jak próbował mnie wyprzedzić Heikki. Zaliczyliśmy dobry pit stop i dobrze mi szło w drugiej części wyścigu. Byliśmy daleko przed pozostałymi nowymi zespołami, więc mogliśmy jechać spokojniej. Długo na to czekaliśmy po problemach w ostatnich miesiącach. Poprawiamy się i czekają nas lepsze wyniki. To świetne uczucie, że rozpoczęła się nasza walka.

Tymczasem Timo Glock po kolizji z Trullim nie dojechał do mety.

- Próbowałem wyprzedzić Jarno i byłem szybszy od niego. Przy próbie wyprzedzania zablokowałem tylne koła i nie zadziałał system, który zapobiega zgaszeniu silnika. Uderzyłem w Jarno. To był mój błąd - wyjaśnił Glock.

Poprzedni artykuł Podbudowany Alguersuari
Następny artykuł Zaniepokojone Ferrari

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry