Mieliśmy trochę kłopotów z samochodem, które staramy się usunąć na jutro i na następne dni. Wiemy, że najważniejsze są kilometry, przejechane nowym samochodem. Liczymy, że od jutra zaczniemy je pokonywać - aż do końca przyszłego tygodnia.
ROBIN FRIJNS: - Oczywiście, zrobiliśmy duże postępy od Jerez i po przejechaniu 68 okrążeń - znacznie więcej niż inne zespoły Renault - myślę, że każdy może być zadowolony z początku testów. Dla mnie jest jeszcze za wcześnie, żeby naprawdę stwierdzić jak szybki jest samochód, bo nie zaczęliśmy jeździć nawet w pobliżu limitu, ale ogólnie odczucia są OK. Na początku nie trzymał tył, jednak wprowadziliśmy kilka zmian do zbalansowania aerodynamicznego i pod koniec sesji zaczęło być dobrze, szczególnie na średnio twardych oponach, które wypróbowaliśmy po południu. Ten opony zapewniały lepszą przyczepność i naprawdę mogłem zacząć cisnąć. Był to mój ostatni dzień w samochodzie przed rozpoczęciem sezonu. Cieszę się, że na koniec mogłem przejechać dużo okrążeń w Bahrajnie. Fajnie jest stanowić część teamu. Wszyscy wiedzą co trzeba zrobić, żeby pójść do przodu na polach startowych - i dobrze jest w tym uczestniczyć.
LEWIS HAMILTON: - To robi wrażenie, że rozpoczęliśmy testy w Bahrajnie od przejechania dużej liczby kilometrów niezawodnym samochodem, szczególnie widząc, jakie trudności mają inni z nowym regulaminem. Team może być bardzo dumny po wykonaniu tak ciężkiej pracy. Dzisiaj zaliczyliśmy kolejny udany test samochodu. Sprawdzaliśmy czy pojawią się jakieś kłopoty - i pod koniec wystąpił drobny problem z hamulcami, jednak pomimo tego zdołaliśmy przejechać dużo okrążeń. W tej chwili celem nie są najlepsze czasy. Chodzi raczej o sprawdzenie niezawodności, jednak możemy być zadowoleni z naszego miejsca przed połową przedsezonowych testów.
FERNANDO ALONSO: - Fajnie było znowu pojeździć, szczególnie że mieliśmy więcej punktów odniesienia niż poprzednim razem, a to oznaczało lepsze wyczucie samochodu. Poza tym znajdujemy się na torze, który jest bardziej reprezentatywny, z normalną temperaturą, w której łatwiej zrozumieć zachowanie opon. Jesteśmy w fazie odkrywania rzeczy i z każdym okrążeniem uczymy się czegoś nowego. Wszystkich czeka jeszcze wiele pracy, żeby dobrze przygotować się do Melbourne, a zatem ważne będzie maksymalne wykorzystanie każdego dnia, jaki jest dla nas dostępny.
NICO HÜLKENBERG: - To był bardzo pozytywny i satysfakcjonujący dzień. Mieliśmy napięty program i dużo się nauczyliśmy. Czas spędzony za kierownicą jest w tej chwili bardzo cenny, dlatego dobrze, że zdołałem przejechać tyle okrążeń, a nawet wykonałem pod koniec dnia dwa długie przejazdy. Sprawdziłem, jak zachowuje się samochód i zacząłem go wyczuwać, czego nie mogłem zrobić w Jerez. To wspaniale, że już pracujemy nad setupem i poprawiamy tempo. Jesteśmy jednak w bardzo wczesnym stadium. Uczymy się z każdym okrążeniem i w nadchodzących dniach czeka nas bardzo dużo nauki.
SEBASTIAN VETTEL: - Oczywiście nie jesteśmy zadowoleni z obecnej sytuacji i czeka nas jeszcze długa droga. Pierwsze odczucia z jazdy samochodem są OK, jednak muszę nim dłużej pojeździć. Nie jest łatwo szybko wszystko naprawić, lecz myślę, że rozumiemy nasze problemy. Poradziliśmy sobie z kłopotami z Jerez i dzisiaj zdołałem przejechać trochę więcej okrążeń. Często tak się zdarza, że gdy usuwasz jeden problem, pojawia się następny. Tak właśnie dzisiaj się stało. To są testy. Wszyscy wiedzieliśmy, że ten rok przyniesie potężne wyzwanie, wiedzieliśmy, że będzie trudno. Rzecz jasna, nie chcieliśmy takiej sytuacji, ale jest tak, jak jest i pracujemy pełnym gazem, żeby rozwiązać problemy.
ADRIAN SUTIL: - To był produktywny dzień w dobrych warunkach do testów, panujących w Bahrajnie. Temperatura jest korzystniejsza i bardziej stabilna niż obecnie w Europie. Przejechałem 82 okrążenia, sprawdzając silnik na długim dystansie. Samochód staje się coraz lepszy, ale nadal mamy przed sobą dużo pracy. Ciągle występują kłopoty z hamulcami i osiągami silnika, jednak robimy postępy i to jest pozytywne. Dobrze, że mieliśmy dzisiaj bardziej udany dzień niż wszystkie w Jerez. Teraz czuję się bardziej pewnie. Również co do aerodynamiki samochód został poprawiony, ma lepszą przyczepność i jest szybszy.
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.