Polują na Mercedesa

Francuski producent poczynił imponujący postęp z R30 w tym sezonie wybierając agresywną strategię poprawek na każdy wyścig. Z nowym przednim skrzydłem pokonali Ferrari w kwalifikacjach do GP Turcji. Teraz Boullier oblicza, że z nowymi częściami w Kanadzie i kolejnych rundach mogą dogonić Mercedesa.

- Niecierpliwie czekam na kolejne kroki – powiedział Boullier. – Mamy kilka rzeczy na Kanadę, ale musimy pamiętać, że ten tor ma zupełnie inny poziom docisku. Jednak do Walencji i Silverstone podtrzymamy tempo rozwoju. Teraz naszym celem jest pokonanie Mercedesa w kwalifikacjach.

- Nasza forma w Turcji pokazała, że mamy lepsze tempo wyścigowe niż Mercedes, ale w kwalifikacjach byli przed nami – powiedział Alan Permane – główny inżynier zespołu Renault. – Po wyścigu, kiedy rozmawiałem z Robertem, mówi mi, że miał wrażenie, iż Rosberg go wstrzymywał i mógł pojechać znacznie szybciej. Wszystko zależy od nas, musimy lepiej popracować w kwalifikacjach, aby wykorzystać cały potencjał samochodu.

- Naszą mocną stroną jest strategia przywożenia poprawek na każdy wyścig – dodał Permane. – Mamy już następną wersję przedniego skrzydła, która pojawi się za kilka wyścigów. Powinno nam to pomóc w kwestii siły docisku. Spodziewamy się, że w Kanadzie będziemy nadal konkurencyjni przywożąc kolejne poprawki. Planujemy też spory pakiet zmian na Walencję i Silverstone, co powinno nam pomóc przesunąć się przed Mercedesa.

Renault zajmuje teraz piąte miejsce w klasyfikacji konstruktorów.