Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Popołudnie Vettela

Sebastian Vettel wyprzedził Lewisa Hamiltona o 36 tysięcznych w drugim treningu na Monzy.

Mistrz świata odebrał prowadzenie kierowcy McLarena na 25 minut przed końcem sesji. W czołowej trójce znalazł się rekordzista Gran Premio d'Italia, Michael Schumacher. Pięciokrotny zwycięzca wyścigu zostawił za sobą w wynikach Felipe Massę, Fernando Alonso, Marka Webbera i Jensona Buttona.

W Parku Królewskim nadal świeciło słońce nagrzewając asfalt do 40 stopni. W 5 minucie Sergio Perez odebrał prowadzenie Witalijowi Pietrowowi. Od 8 minuty liderował Lewis Hamilton. Sebastien Buemi wpadł w opony na Parabolice i od 9 do 11 minuty wisiała żółta flaga.

Jenson Button przebił się na czoło wynikiem 1.25,905. Od 14 minuty dyktował tempo Sebastian Vettel - 1.25,635, 1.25,510, 1.25,134, wreszcie na 8 okrążeniu 1.24,862. Był to najlepszy rezultat, uzyskany na twardych Pirelli. P2 przejmowali kolejno Alonso (1.25,561), Webber (1.25,545) i Hamilton (1.25,284).

W 47 minucie Michael Schumacher wykorzystał miękkie opony schodąc do 1.24,816, a dwa kółka dalej urwał jeszcze 0,469 sekundy. Felipe Massa wspiął się na drugą lokatę (1.24,366). Na 29 minut przed flagą w szachownicę, Lewis Hamilton wykręcił 1.24,046. Mogł się poprawić, jednak napotkał Alguersuariego na Parabolice.

Mark Webber został zablokowany przez Glocka na Ascari. Sebastian Vettel też miał kłopoty w korku podczas pierwszego mierzonego okrążenia na miękkich oponach. Na swoim 24 kółku uzyskał 1.24,010 - i przejechał jeszcze dwa okrążenia, w sumie osiem na Pirelli z żółtą obwódką.

Daniel Ricciardo zaparkował w boksie po awarii instalacji elektrycznej. Lewis Hamilton informował o kłopotach ze sprzęgłem. Na zakończenie treningu Kamui Kobayashi zjechał na trawę po Lesmo 2 i oglądał tył Saubera.

Fot. Getty Images

Poprzedni artykuł Perfekcyjny początek McLarena
Następny artykuł Mówią po piątku

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry