Powrót Ferrari, Kubica zmieniał skrzynię

W samochodzie Roberta Kubicy zmieniano skrzynię biegów i Robert ukończył swoje pierwsze mierzone okrążenie dopiero 3 minuty przed upływem 1,5 godziny. Z 9 przejechanymi rundami, zajął ósmą lokatę, zostawiając za sobą o 0,4 sekundy Nicka Heidfelda, który zaliczył wycieczkę na pobocze.

W Malezji panuje upał - kończono sesję przy temperaturze powietrza wynoszącej 31 stopni, asfaltu - 49°C. Na czele tasowali się kierowcy Toro Rosso, a następnie Toyoty. W 37 minucie pogodził ich Lewis Hamilton, a od 40 minuty rozpoczęły się rządy Ferrari. Kimi Räikkönen poprawił czas Felipe Massy na 1.36,459.

Ukazały się żółte flagi spowodowane awarią silnika Force India Adriana Sutila (45), zaś minutę później po żółtej nastąpiła czerwona flaga. David Coulthard wypadł na zakręcie 12 i złamał zawieszenie RB4, uderzając w krawężnik. Jednocześnie na torze zatrzymało się Ferrari Kimiego Räikkönena.

Przerwa trwała 9 minut. W 65 minucie treningu liderem został Felipe Massa, który czterokrotnie podnosił poprzeczkę - aż do 1.35,744. 5 minut przed końcem Felipe wyjechał na jedno szybkie kółko i uzyskał 1.35,392. Nico Rosberg, jako jedyny z czołówki korzystający z miękkich opon, przedzielił duet McLarena - Heikkiego Kovalainena i Lewisa Hamiltona, który przerwał ostatnie szybkie okrążenie po odwiedzeniu pobocza. Czołową szóstkę zamknął Fernando Alonso, a przed Robertem Kubicą znalazł się również Nelsinho Piquet, mający na koncie najdłuższy przejechany dystans (28).

Kubica wyruszył jako piąty na okrążenie instalacyjne. Po raz drugi pojawił się na torze w 45 minucie. Musiał przerwać mierzoną rundę z powodu czerwonej flagi. 7 minut przed końcem, Robert rozpoczął serię 6 okrążeń - na drugim mierzonym uzyskał swój najlepszy wynik 1.37,218.

20 minut po kraksie Coultharda, Mark Webber zjechał dymiącym Red Bullem - podejrzenia dotyczą silnika. Kończono trening przy żółtej fladze. Sebastian Vettel wpadł w żwir na ostatnim nawrocie. W Toro Rosso pękła prawa przednia tarcza hamulcowa.