Program rozwojowy Force India
Zastępca szefa Force India - Bob Fernley poinformował, że mają w planach stworzenie dużego programu rozwojowego dla młodych kierowców.Już w tym roku poinformowali o swoim wsparciu dla ekipy Hilmer w GP2.
Chcą stworzyć program na wzór tego prowadzonego przez McLarena, który wspiera kierowców już od wczesnego etapu ich kariery, jak to było w przypadku Lewisa Hamiltona.- Musimy to wszystko zrozumieć, to dopiero początek - powiedział Fernley. - Program z kierowcami rezerwowymi był stosunkowo łatwy, ponieważ wierzysz, że są gotowi na to. Kiedy wchodzi się do GP3 lub GP2, nie jesteś do końca pewien, czy są do tego gotowi czy nie, ale sporo pracujemy nad analizą kierowcy.- W zeszłym roku opracowaliśmy nowy program analizy kierowcy - kontynuował. - To jest bardzo skomplikowane, ale pozwala na zidentyfikowanie talentu na wczesnym etapie i nie jest podobny do tego w McLarenie. Opracowaliśmy własne systemy i jesteśmy na dość zaawansowanym poziomie, aby spokojnie to robić. To co robimy to proces wtórny, ale kiedy taki Nico w pewnym momencie nas zostawi, musimy znaleźć kogoś na jego miejsce.Fernley uznał, że współpraca z Hilmerem to ważny krok w przeniesieniu programu rozwojowego Force India na kolejny poziom.- To daje nam kolejny etap naszego procesu rozwojowego i możliwość przebywania z kierowcami na wczesnym etapie ich kariery. Chciałbym, abyśmy jeszcze dalej rozwijali linię prowadzącą kierowców od GP2, poprzez fotel kierowcy rezerwowego, do pełnych programów wyścigowych w przyszłości - dodał.Tacy kierowcy Force India, jak Nico Hulkenberg, czy Paul di Resta, wcześniej pełnili u nich rolę rezerwowych zawodników, zanim otrzymali fotel kierowcy wyścigowego. Fernley liczy, że angaż w GP2 pozwoli im rozszerzyć ten proces.- Sposób w jaki przeprowadzaliśmy proces z naszymi kierowcami rezerwowymi dał nam reputację, jako najlepszego zespołu pod względem oferowanych szans. Musimy to powtórzyć i rozszerzyć o GP2. Ludzie muszą chcieć dołączyć do ciebie, a samemu trzeba być pewnym, że można dać im tę szansę: to pozwala pchnąć ich naprzód i otrzymać to co najlepsze - podsumował.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.