Przygoda na Degner Curve

Rozpocznie Grand Prix Japonii z 12 pola. Nick Heidfeld widnieje o trzy miejsca wyżej. Pierwszy rząd utworzyły Ferrari Felipe Massy i Michaela Schumachera. Na finiszu czasówki Ralf Schumacher i Jarno Trulli zepchnęli na piąte pole Fernando Alonso.

W pierwszym kwadransie Robert Kubica wyjechał jako przedostatni na jedno szybkie kółko. Uzyskał 1.31,204, wchodząc do trójki. Ostatecznie zakończył tę część kwalifikacji jako siódmy. Najszybszy był Massa (1.30,112) przed Trullim i Rosbergiem. Sakon Yamamoto, w pierwszym sektorze szybszy od Toyot, ratował się na nawrocie i zakończył występ. W końcówce Mark Webber wyeliminował Coultharda. Odpadli również Doornbos, Speed, Sato i Monteiro.

Robert od razu wyjechał na drugą część sesji. Po 1.31,094 mieścił się w trójce. Wypadł z dziesiątki 5 minut przed końcem za sprawą Räikkönena. 2 minuty przed upływem kwadransa ponownie pojawił się na torze. Uzyskał 30,6 w pierwszym sektorze, w drugim znalazł się na poboczu Degner Curve. Rubens Barrichello wyrzucił z dziesiątki Kimiego Räikkönena, ubiegłorocznego zwycięzcę wyścigu. Michael Schumacher popisał się niewiarygodnym 1.28,954, wyprzedzając Massę i Trullego z nowym silnikiem Toyoty. Zakończyli kwalifikacje Räikkönen, Kubica, de la Rosa, Webber, Liuzzi oraz Albers.

W decydującej części pojedynku o czołowe pole startowe, Michael Schumacher uzyskał 1.30,245 na pierwszym komplecie nowych opon. Za sobą miał Massę, Trullego i Fisichellę. Na drugim komplecie Massa wykręcił 1.29,599, pokonując Schumiego o 0,112 sekundy.

- Po prostu przejechałem na limicie dobre okrążenie. Fantastyczny tor, wielka frajda tu się ścigać - mówił Felipe Massa po zdobyciu swojej drugiej pole position. - To bardzo pomocne, że Renault są dopiero w trzecim rzędzie - przyznał Michael Schumacher. - To wspaniały wynik dla całego teamu - orzekł Ralf Schumacher. - Po ostatnich dwóch wyścigach pokazaliśmy, w którym miejscu naprawdę jesteśmy.

- Odczuwamy duże rozczarowanie - orzekł Pat Symonds. - Opony Bridgestone okazały się znakomite, ale sądzę, że Toyoty są bardzo lekkie. Zobaczymy, co pokażą na dłuższym dystansie.

Flavio Briatore oskarżył Felipe Massę o blokowanie Alonso. - To jest ten typ faceta. To jest mały dzieciak, mały w każdym sensie - powiedział Flavio ITV. - Jechał przed Fernando, hamował i wykonywał różne sztuczki. Powiemy o tym Charliemu Whitingowi, ale nic się nie wydarzy. Już wiem, jaka będzie odpowiedź...

- Warunki były dzisiaj dla wszystkich trudne, a Bridgestone są bardzo dobre w takich warunkach - komentował Fernando Alonso. - Na jednym szybkim okrążeniu nie mieliśmy nic do powiedzenia. Można było z góry przewidzieć, że znajdziemy się za Ferrari i Toyotami. Przed nami jeszcze cały wyścig. Musimy próbować i zrobić wszystko, co możliwe.

- Samochód nie był zły, ale najprawdopodobniej wybraliśmy niewłaściwe opony, bo nie było przyczepności - wytłumaczył klęskę McLarena Pedro de la Rosa.