Red Bull wykazał się odwagą

W miniony czwartek Red Bull Racing pokazał światu RB20 - swój tegoroczny samochód. Ku zaskoczeniu obserwatorów mistrzowie świata - choć zapowiadali łagodną ewolucję poprzedniego bolidu - zdecydowali się na kilka odważnych rozwiązań, głównie w obszarze sekcji bocznych oraz pokrywy silnika. Zauważono wzorowane na Mercedesie „rynienki” prowadzące od nasady Halo aż po kraniec pokrywy silnika.

Red Bull zdominował ubiegłoroczną kampanię, wygrywając aż 21 z 22 rozegranych wyścigów. Rywale podkreślali ogromną przewagę, jaką ekipa z Milton Keynes wypracowała sobie w erze samochodów wykorzystujących efekt przypowierzchniowy.

Perez stwierdził więc, że kilka radykalnych rozwiązań zastosowanych w RB20 pokazuje, iż Red Bull wykazał się niemałą odwagą przy opracowywaniu tegorocznego samochodu. Pytany czy był zaskoczony, widząc kilka elementów przypominających Mercedesa, Meksykanin odparł:

- Tak, trochę tak. Ale pokazuje to jednocześnie, jak nasz zespół chce iść naprzód i przesuwać granice. Fajnie to widzieć.

- Pokazuje to też głód, jaki jest w tym zespole. Mieliśmy przecież tak dominujący samochód, więc trudno było sądzić, że tak mocno zmienimy koncepcję. Myślę, że Red Bull decydując się na taki krok, postąpił bardzo odważnie.

Red Bull Racing RB20

Photo by: Red Bull Racing

Pytany o pierwsze wrażenia z symulatora, dodał: - Wydaje się, że lepiej wyglądamy w wolnych zakrętach. Musimy jednak oczywiście poczekać, aż samochód znajdzie się na torze.

W ubiegłym roku Perez nieźle rozpoczął sezon, wygrywając dwa z pięciu pierwszych wyścigów. Następująca jednak obniżka formy szybko rozwiała jego nadzieje związane z tytułem.

- Mieliśmy pewne problemy, gdy trwał proces rozwoju samochodu - powiedział Perez. - A sposób, w jaki próbowaliśmy te problemy naprawić, zabierał osiągi i w rezultacie nie jechaliśmy szybciej.

Meksykanin jednocześnie jest pewny swoich szans w czternastym - czwartym w barwach Red Bulla - sezonie w Formule 1.

- Spodziewam się, że w tym roku będą w szczytowej formie. Sezon jeszcze się nie rozpoczął, więc każdy ma takie same szanse. I celem każdego jest mistrzostwo.