Rubens przed McLarenami, Kubica 12
Rubens Barrichello pogodził kierowców McLarena w pierwszym treningu na Valencia Street Circuit.
Kwadrans przed końcem sesji, 37-laek przejechał tor w 1.42,460 i w końcowych wynikach zostawił za sobą Heikkiego Kovalainena (+0,176) i Lewisa Hamiltona (+0,194). Robert Kubica, który uzyskał swój najlepszy wynik w połowie treningu, zajął 12 miejsce (+0,959).
Rozpoczęto jazdy przy temperaturze 25 stopni, asfalt nagrzał się do 28 stopni. Jaime Alguersuari w 19 minucie jako pierwszy przejechał mierzone okrążenie. Po chwili na czele znalazł się Sebastien Buemi. Od 31 minuty prowadził Timo Glock.
Po Rosbergu i Nakajimie, w 40 minucie oglądano na P1 Nicka Heidfelda. Kilka sekund później, szybszy okazał się Rosberg. Fernando Alonso zszedł do 1.43,413, na następnym okrążeniu poprawiając na 1.43,345. Robert Kubica zbliżył się na 74 tysięczne do bicampeona. Mark Webber podniosł poprzeczkę na 1.43,243. Cztery minuty później, Jenson Button uzyskał 1.43,074.
Gdy do końca treningu brakowało 22 minut, Heikki Kovalainen wyposażony w nowe przednie skrzydło, popisał się wynikiem 1.42,762. Lewis Hamilton awansował na drugie miejsce, a na następnym kółku poprawił czas kolegi o 8 tysięcznych. Rubens Barrichello, najszybszy w drugim i trzecim sektorze, urwał 0,294 sekundy z rezultatu mistrza świata. Bardziej agresywny z kierowców Brawna mógł się poprawić w końcówce, lecz wystąpiły kłopoty ze skrzynią biegów.
Robert Kubica zaliczył w sumie 20 okrążeń, pięć razy wyjeżdżając na tor. Po drugim wyjeździe zajmował drugie miejsce, ale nie poprawił już wyniku. Nick Heidfeld, piętnasty w sesji, stracił do polskiego kolegi 0,621 sekundy.
Nie odnotowano poważniejszych incydentów. Fernando Alonso nawracał poza torem. Kręcił się Sebastien Buemi. Z debiutantów, Jaime Alguersuari zajął kolejne miejsce za Kubicą, Romain Grosjean był 17, a Luca Badoer - ostatni z potężną stratą 3,3 sekundy do Barrichello.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.