Samochód mistrzów odsłonięty

Red Bull Racing zaprezentował samochód RB20, którym będą ścigać się w sezonie 2024 Max Verstappen i Sergio Perez. To ta sama maszyna, która została wypatrzona na torze Silverstone podczas shakedownu w tym tygodniu.

W nowym bolidzie, co już zauważono na zdjęciach szpiegowskich, w oczy rzucają się długie wybrzuszenia, które biegną do tyłu od halo wzdłuż długości pokrywy silnika. Wydaje się, że jest to bardzo podobne rozwiązanie do tego, które Mercedes wykorzystywał w swoim samochodzie W14 z 2023 roku, po porzuceniu koncepcji „zero sidepod” na rzecz podobnej co w aucie RBR.

Podobieństwa do W14 nie kończą się jednak w specyfikacji RB20, którą Red Bull zamierza użyć podczas testów w Bahrajnie w przyszłym tygodniu, a następnie w pierwszej rundzie kampanii 2024 również na arenie w Sakhir. Aczkolwiek szef stajni, Christian Horner, zauważalnie nie wykluczył zmian przed wspomnianymi jazdami, gdy został zapytany o taką możliwość podczas dzisiejszego spotkania z prasą.

Podłoga, jaką zastosowano w RB20 wystawionym na wydarzeniu w Milton Keynes, jest zauważalnie większa i prostsza niż skomplikowane rozwiązania stosowane w obecnej erze technicznej F1 z wykorzystaniem tzw. efektu przypowierzchniowego. Jednakże uważa się, że jest to prawdopodobnie podstęp mający na celu zachowanie najważniejszego aerodynamicznego obszaru bolidu w tajemnicy przed rywalami, tak długo, jak to możliwe, przed rozpoczęciem oficjalnych testów.

Barwy RB20 nie różnią się istotnie od RB19, ani od siedmiu poprzednich projektów Red Bulla od czasu przyjęcia obecnego schematu malowania w 2016 roku.

Mówiąc podczas premiery RB20, Horner powiedział: - To ewolucja zeszłorocznego samochodu i oczywiście to nasza dwudziesta maszyna.

- Nasi ludzie nie siedzieli w miejscu, nie podeszli do tego zachowawczo i widać, że byli dość agresywni w pracy nad niektórymi obszarami i wciąż przekraczają granice - podkreślił.

- Jestem świadomy, że nasi przeciwnicy ciągle bardzo się starają. Widziałem już kilka nowych samochodów i wyglądają podobnie do tego, co zaprezentowaliśmy w zeszłym roku - dodał. - Wszyscy ludzie za kulisami bardzo ciężko pracowali nad RB20 i niektóre rozwiązania zastosowane w samochodzie są absolutnie znakomite.

Verstappen powiedział dziennikarzom, w tym Autosport/Motorsport.com, że po tym, jak po raz pierwszy zobaczył wstępne szkice projektowe samochodu podczas zeszłorocznego finału sezonu w Abu Zabi, jego reakcja była „wow, to w pewnym sensie coś zupełnie innego” i że był „całkiem zadowolony z kierunku, który wybrali”.

Perez dodał: - Nie wyobrażałem sobie, abyśmy tak bardzo zmienili koncepcję i myślę, że to naprawdę odważne ze strony Red Bulla”.