Motywacja Vettela jeszcze większa

Do końca sezonu 2022 pozostały już tylko trzy rundy, a duch walki Sebastiana Vettela, u progu rozstania się z królową sportów motorowych, wcale nie słabnie. Prawdopodobnie nigdy wcześniej nie był aż tak zmobilizowany.

Od czasu wyścigu w Singapurze wszystko układa się po myśli kierowcy zespołu Aston Martin. Po zajęciu ósmego miejsca na Marina Bay, w GP Japonii był szósty, a minionej niedzieli w GP Stanów Zjednoczonych siódmy, sięgając po cenne punkty dla stajni z Silverstone.

Nic dziwnego, że oczekiwania Vettela są bardzo wysokie przed trzema ostatnimi odsłonami obecnej kampanii. Już w ten weekend odbędzie się GP Meksyku.

- W ostatnich kilku wyścigach notowaliśmy porządne wyniki, więc coraz bardziej prawdopodobne jest, że możemy powalczyć o szóste miejsce w klasyfikacji konstruktorów. Do tego atmosfera w Mexico City jest oszałamiająca, naprawdę uwielbiam tu przyjeżdżać - nie ukrywał Vettel.

- Przed ostatnimi trzema weekendami wyścigowymi nie straciłem ani odrobiny motywacji - podkreślił. - Chcę pożegnać się z serią mając poczucie, że spisałem się jak najlepiej. Z formą, którą pokazaliśmy w ostatnim czasie, myślę, że powinniśmy być w stanie to osiągnąć.

W klasyfikacji konstruktorów Aston Martin ustępuje szóstej Alfie Romeo o zaledwie trzy punkty.

Video: Wgląd w karierę Sebastiana Vettela