Sprawdzają McLarena
FIA rozpoczęła sprawdzanie nowego samochodu McLarena – przez dwa dni niezależni eksperci badali w Woking, czy w MP4-23 nie wykorzystano technologicznych sekretów Ferrari.
13 września stajnia Rona Dennisa za udział w aferze szpiegowskiej została przez Światową Radę Sportów Motorowych ukarana wykluczeniem z mistrzostw świata producentów w sezonie 2007 oraz grzywną w wysokości 100 mln USD.
Jednocześnie zastrzeżono, iż przed dopuszczeniem do następnego sezonu, McLaren musi udowodnić, że w swoich autach nie wykorzystał danych Ferrari, które znalazły się w posiadaniu głównego projektanta zespołu – Mike'a Coughlana. I jeśli MP4-23, nad którym pracował zawieszony 3 lipca Coughlan, będzie posiadał elementy zaczerpnięte z bolidu włoskiej stajni, McLaren może się spodziewać dalszych konsekwencji.
Eksperci przejrzeli w fabryce w Woking projekty przyszłorocznego samochodu. Cześć danych zabrali ze sobą w celu przeprowadzenia kolejnych analiz. - Nie możemy komentować inspekcji, gdyż stanowi ona element decyzji Światowej Rady. Oczywiście w pełni kooperujemy z FIA – oznajmiła Ellen Kolby z działu PR ekipy Dennisa.
Prezydent FIA Max Mosley powiedział, że kontrola MP4-23 będzie bardzo dokładna. Przy czym nie chodzi o znalezienie skopiowanych detali, ale raczej o ustalenie, czy McLaren nie inspirował się pomysłami Ferrari. W razie odkrycia nieprawidłowości, Mosley zapowiedział kolejną karę. - Niekoniecznie musi to być jednak wykluczenie z mistrzostw świata. Bardziej prawdopodobny jest z scenariusz ze startem z ujemnymi punktami – oznajmił szef FIA.
Ostateczną decyzję podejmie Światowa Rada Sportów Motorowych podczas spotkania, które odbędzie się 7 grudnia w Monako.
RoSmoc
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.