Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Stary, dobry Rubens, punkt Kubicy

Po 81 wyścigach, pierwszy raz od Szanghaju 2004, Rubens Barrichello odniósł zwycięstwo w F1.

Kierowca Brawna minął metę Grand Prix Europy 2,3 sekundy przed Lewisem Hamiltonem, któremu pokrzyżował szyki drugi, nieudany pit stop. Kolejne lokaty zajęli Kimi Räikkönen, Heikki Kovalainen, Nico Rosberg, Fernando Alonso, Jenson Button i Robert Kubica, punktujący drugi raz w tym sezonie.

Wyścig w Walencji przyniósł klęskę Red Bulla. Mark Webber finiszował na 9 miejscu, 8 sekund za Kubicą. Sebastian Vettel odpadł po awarii silnika. W  mistrzostwach świata prowadzi Button (73) przed Barrichello (54), Webberem (51,5), Vettelem (47) i Rosbergiem (29,5).

Kierowcy McLarenów i Ferrari wystartowali na supermiękkich oponach, podobnie jak Robert Kubica. Kimi Räikkönen przesunął się na czwarte miejsce, za Hamiltona, Kovalainena i Barrichello. Vettel spadł na piąte, Button - na ósme. Kubica przegrał start z Heidfeldem, ale wyprzedził kolegę z zespołu na 5 okrążeniu. Romain Grosjean zjechał po nowy nos, podobnie jak Sebastien Buemi który wpadł na Toyotę Timo Glocka, również goszczoną w depo po pierwszej rundzie. Luca Badoer awansował po starcie na 14 miejsce, lecz wykonał piruet, kosztujący trzy lokaty.

Hamilton, Vettel i Kubica rozpoczęli serię pit stopów po 16 rundach. Heikki Kovalainen, wcześniej tracący do Hamiltona 7,5 sekundy, zatrzymał się po następnym okrążeniu. Nowym liderem został Rubens Barrichello, który posiadał zapas paliwa na 20 kółek. Po tankowaniu, Brawn z numerem 23 wyjechał na tor przed McLarenem Kovalainena. Prowadzący Hamilton posiadał w zapasie 3,2 sekundy nad Rubensem.

Sebastian Vettel musiał wrócić do depo, ponieważ szwankował zawór pompy, a na 24 okrążeniu dymiący RB5 zaparkował w pierwszym sektorze. - W trakcie pierwszego postoju nie dostałem paliwa, a teraz wygląda na to, że to znowu silnik - powiedział Vettel.

Hamilton zwiększył przewagę na Barrichello do 4,5 sekundy, a nim po raz drugi zjechał do depo, miał jeszcze w zapasie 3,6 s. Mechanicy McLarena dopiero rozpakowywali koła z koców i pit stop przedłużył się do 13,4 sekundy. Rubens Barrichello dwukrotnie poprawił najlepszy czas okrążenia, trzy kółka po Hamiltonie zjechał po supermiękkie Bridgestone - i wrócił 6 sekund przed Lewisem, który finiszował na twarszych oponach.

Po drugim postoju, Mark Webber spadł za Buttona i Kubicę. Kazuki Nakajima przebił lewe tylne koło. Sebastien Buemi odpadł po pęknięciu tarczy hamulcowej. Luca Badoer po karze drive through za przekroczenie białej linii przy wyjeździe z depo, dotarł do mety zdublowany, na 17 miejscu. Według plotek na padoku, do Ferrari może trafić Nico Hülkenberg lub Giancarlo Fisichella.

Rubens Barrichello / Fot. Getty Images


 

Fot. Getty Images

Poprzedni artykuł Robert mógł być wyżej
Następny artykuł Toyota odejdzie z F1?

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry