Team Lotus gotowy do walki
Zapowiada się, że Team Lotus przed tym sezonem wykonał największy postęp wśród nowych ekip.
Zespół liczy na dużo lepsze mistrzostwa niż w zeszłym roku. Na celu mają walkę z zespołami ze środka stawki.
- Ponieważ Melbourne jest teraz rozpoczęciem sezonu, to będzie bardzo ekscytujące. Australijscy kibice są wspaniałymi ludźmi, a w mieście zawsze panuje karnawałowa atmosfera, ponieważ wyścig jest w samym środku miasta – powiedział Heikki Kovalainen. – Sam obiekt jest pół-ulicznym torem, więc to jest zdradliwe. W trakcie weekendu sytuacja poprawia się, nawierzchnia jest coraz bardziej nagumowana i jest lepsza trakcja oraz przyczepność. W piątek rano zawsze jest ślisko i musisz to mieć na uwadze, kiedy ustawiasz samochód. Jeśli są problemy z balansem w pierwszej sesji to nie należy się tym specjalnie niepokoić tyko wyczuć poziomy przyczepności, opony i ustawić skrzynię biegów. W trzeciej sesji w sobotę tor zaczyna nabierać przyczepności. W kwalifikacjach poprawia się z okrążenia na okrążenie, ponieważ zawodnicy zostawiają na nawierzchni więcej gumy – to może być również wymagające dla opon, więc trzeba się o nie zatroszczyć. To trudny tor do wyprzedzania, ale mamy możliwość korzystania z ruchomego skrzydła, jednak czy to działa, okaże się. Cokolwiek się wydarzy, cieszymy się z powrotu do wyścigów i z poczynionego postępu. Szykuje się dobry sezon.
- Ludzie czasami mnie pytają jak wygląda przyśpieszenie w bolidzie F1 i mogę powiedzieć, że to jak start rakietą – teraz mamy taką rakietę, która wykonuje kolejny skok do przodu, kiedy już osiągnie prędkość maksymalną - powiedział Jarno Trulli. - To było dziwne uczucie, kiedy pierwszy raz użyliśmy ruchomego skrzydła, ponieważ nagle traci się 15% oporu, co znacznie zwiększa prędkość. Im częściej korzystamy z tego systemu, tym bardziej przyzwyczajamy się do jego wpływu na zachowanie bolidu. Podczas treningów i kwalifikacji możemy korzystać z niego w dowolnym miejscu, ale podczas wyścigów tylko wtedy, gdy strata do poprzedzającego samochodu nie przekroczy sekundy w określonym miejscu na torze, więc to będzie ważne, aby obrać odpowiednią strategię. Zobaczymy czy to poprawi wyścigi, ale osobiście mam nadzieję, że to sprawi różnicę.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.