Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Theissen jest ostrożny

Mario Theissen uznał radykalne podejście do F1 za sposób dla BMW Saubera, aby dołączyć do grona potentatów.

- Jeżeli zamierzasz doścignąć wielkich graczy, doświadczonych, mocno usadowionych na szczycie, musisz wymyślić coś nowego - powiedział Autosportowi. - Gdybyś ich tylko kopiował, powtarzał to co robią, w najlepszym wypadku zdołasz się do nich zbliżyć.

Mimo postępów w ubiegłym roku, Theissen zachowuje ostrożność, pytany o ambicje zespołu przed sezonem 2007. Jeszcze nie oczekuje zwycięstw BMW Sauberów.

- Problem polega na tym, że po osiągnięciu jakiegoś pułapu oczekiwania szybko rosną i nie można za nimi nadążyć. Patrząc realistycznie, zawsze mówiliśmy, że w 2007 chcemy o własnych siłach dojeżdżać na podium. Ten cel się nie zmienił.

W 2006 mieliśmy jedno podium, osiągnięte własnymi siłami - na Monzy, dzięki wspaniałej pracy naszych aerodynamików. W tym roku musimy częściej kończyć wyścigi w czołowej trójce. Takie jest nasze zamierzenie.

A gdyby jakiś samochód jadący przed nami odpadł, wówczas musimy wykorzystać szansę i być może sięgniemy po coś więcej. Jednak oczekiwanie, że będziemy wygrywać o własnych siłach, nie byłoby realistyczne.

Poprzedni artykuł Liczby BMW Saubera
Następny artykuł Nowe logo Renault

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry