Tor pomoże Ferrari?
Max Chilton, Kevin Magnussen, Daniił Kwiat, Sebastian Vettel, Fernando Alonso i Pastor Maldonado uczestniczyli w czwartkowej konferencji prasowej FIA przed Gran Premio de España Pirelli.- Jak dotąd idzie mi całkiem OK - przyznał Daniił Kwiat.
- Trochę szkoda, że w Bahrajnie też nie finiszowałem na punktowanym miejscu, ale trzeba się nadal uczyć. Póki co, byliśmy na granicy strefy punktów, jednak liczę, że zrobimy postępy i staniemy się jeszcze bardziej konkurencyjni, łatwiej będziemy mogli zdobywać punkty. Wtedy byłoby naprawdę dobrze. Ciężko pracujemy, żeby wkrótce do tego doprowadzić.- Jestem dumny z tego, co dotąd osiągnęliśmy - stwierdził Max Chilton. - Poprzedni sezon nie był perfekcyjny, ale wiele z niego wynieśliśmy. 23 razy z rzędu dotarłem do mety. To zasługa teamu. Jak na taki mały zespół, niezawodność samochodu jest całkiem dobra. Meta nie stanowi naszego głównego celu ale to absolutnie kluczowe, żeby kończyć wyścigi. W tym roku zdobyłem już dwa trzynaste miejsca. Mamy dobre tempo i musimy być na mecie, żeby uzyskiwać takie wyniki. Postaramy się to kontynuować, lecz naszym głównym celem jest znalezienie trochę większej szybkości. Chodzi zarówno o samochód, jak i o kierowcę.- To jasne, że w ostatnich wyścigach zrobiliśmy spore postępy - mówił Pastor Maldonado. - Nie jeździmy jeszcze na sto procent, ale pracujemy naprawdę ciężko. Liczę, że z czasem uda nam się wszystko pozbierać i będziemy mogli walczyć o dobre miejsca. To jest w tej chwili naszym głównym celem. Mamy dobry samochód, dobry team. Na początku nie byliśmy wystarczająco dobrzy, jeżeli chodzi o nowy układ napędowy, jednak teraz wiele się wyjaśniło. Kontrolujemy wszystkie systemy w samochodzie i mam nadzieję, że od tego wyścigu do końca sezonu będzie już znacznie lepiej.- Po Chinach postanowiliśmy zmienić nadwozie - poinformował Sebastian Vettel. - Nie mam tu nowego. To jest stary monokok, używany na testach w zimie. Mamy z nim trochę doświadczenia. Tak naprawdę nie było problemu z poprzednim nadwoziem. Po prostu staramy się zrobić wszystko, co możemy. Wykonaliśmy reset i zaczynamy od nowa. To oczywiste, że czeka nas jeszcze dużo pracy. Nie jestem zbyt zadowolony po pierwszych wyścigach, ale to długi proces. Wiele rzeczy uległo zmianie i myślę, że musimy zachować cierpliwość.- Myślę, że wiele się nauczyliśmy - powiedział Kevin Magnussen. - Jak dotąd było dobrze. Oczywiście, nie jesteśmy jeszcze tam, gdzie chcielibyśmy się znajdować, lecz nadal ciężko pracujemy, żeby osiągnąć wymagany poziom. Osobiście wiele się nauczyłem i z ostatnich dwóch wyścigów mogłem wynieść dużo pozytywnych rzeczy. Team wykonuje wspaniałą robotę. Wszyscy zachowują optymizm, choć nie są zadowoleni z aktualnej sytuacji. Chiny nie były dla nas dobre. Nasza strata stanowiła trochę szok, jednak wiele się nauczyliśmy. Wiedzieliśmy, że w tej chwili Chiny będą dla nas chyba najgorszym torem. Musimy zobaczyć, jak nam tutaj pójdzie.- Wynik z Chin stanowi doładowanie dla całego zespołu - oświadczył Fernando Alonso. - To dodatkowa motywacja do dalszej ciężkiej pracy. Nie jesteśmy zadowoleni z naszego miejsca. Zaczęliśmy z pewną stratą do topowych teamów, szczególnie do Mercedesa, który wygrał pierwsze cztery wyścigi i w tej chwili dominuje ze znaczną przewagą. Staramy się zmniejszyć ten dystans, zbliżyć się do najszybszych. Aby tego dokonać, musimy robić większe kroki naprzód niż inne zespoły. Poczekamy i zobaczymy. Myślę, że charakterystyka toru trochę nam pomoże. Nie ma tu zbyt długich prostych - tylko jedna z metą. Przywieźliśmy trochę nowych części, ale nic niezwykłego. Nie sądzę, żeby pod tym względem istniała różnica w porównaniu z innymi topowymi zespołami. Tak jak powiedziałem, największą pomocą będzie charakterystyka toru.
Fot. Getty Images
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.