Totalne rozczarowanie
- Moje kwalifikacje stanowiły totalne rozczarowanie - powiedział Robert Kubica po czasówce w Suzuce.
- Wszystkie moje mierzone okrążenia w drugiej sesji zostały zepsute przez czerwoną lub żółtą flagę. W ciągu całych 15 minut nie mogłem przejechać jednego szybkiego kółka. Trzynaste pole w jutrzejszym wyścigu jest dalekie od ideału. Suzuka to fantastyczny tor, ale wyprzedzanie nie jest tu łatwe. No trudno... Mam nadzieję, że Timo jest OK. Życzę mu wszystkiego najlepszego.
- Nie przewidywałem, że przy perfekcyjnej pogodzie, w kwalifikacjach wydarzy się pięć wypadków - stwierdził Mario Theissen. - Przede wszyskim mam nadzieję, że Timo Glock nie odniósł poważniejszych obrażeń. Kilka czerwonych flag wpłynęło również na nasze wyniki w kwalifikacjach. W drugiej sesji zarówno Robert, jak i Nick musieli przerwać swoje najszybsze okrążenie. Nick szczęściem dostał się to top 10, Robert musiał zakończyć jazdę po drugiej sesji. Po ostatniej przerwie w końcowej części kwalifikacji, Nick zdołał wywalczyć szóste miejsce. To dobra pozycja startowa w jutrzejszym wyścigu.
- Kwalifikacje były pełne incydentów i przy trzech czerwonych flagach trwały niemal 90 minut - komentował Willy Rampf. - Nasz zespół nie popełnił żadnego błędu w czasówce. Nick jest szósty - i to dobre pole startowe. Jesteśmy nim usatysfakcjonowani i czujemy się dobrze przygotowani do wyścigu. Robert nie miał szczęścia. Musiał zwolnić na swoim ostatnim, decydującym okrążeniu w Q2 z powodu żółtych flag. Stracił tam trochę cennego czasu. Wszyscy mamy nadzieję, że Timo nie odniósł poważnych obrażeń.
Fot. BMW
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.