Trudny, fajny tor

- Warunki nie były dobre, przejechałem tylko trzy szybkie okrążenia na slickach i jutro rano muszę jeszcze trochę pojeździć. Na razie uczyłem się toru, sprawdzałem gdzie jechać i jaką linią.

- Byliśmy dzisiaj ukierunkowani na pogodę i w dwóch sesjach przetestowaliśmy wszystkie dostępne typy opon - mówił Mario Theissen. - Rano Sebastian najpierw użył ekstremalnych deszczówek, a potem intermediate, bo warunki zmieniły się w ciągu godziny. Po południu, 10 minut przed końcem wszyscy zmieniali intermediate na slicki. Sebastian przejechał 19 okrążeń na intermediate, podczas gdy Robert i Nick wykonali na tych oponach jedynie okrążenie instalacyjne. W drugiej sesji obydwaj jeździli wyłącznie na slickach. Nie mieliśmy problemów z żadnym z trzech samochodów.

- Kiedy stwierdziliśmy, że nie będzie ustalonych warunków, postanowiliśmy, iż Sebastian powinien przejechać jak najwięcej okrążeń, żeby poznać nowy tor - dodał Willy Rampf. - Pod koniec drugiej sesji można było założyć slicki. Wykorzystamy pierwsze wnioski w sobotę rano, żeby znaleźć set up na wyścig przy różnym obciążeniu paliwem.