Tylko Safety Car przed Lewisem
Lewis Hamilton czwarty raz sięgnął po Grand Prix Chin, podnosząc liczbę zwycięstw w karierze do 35.
W tabeli wszech czasów F1 obejmującej liczbę okrążeń przejechanych na czele wyścigu, Lewis awansował na szóste miejsce wyprzedzając Jima Clarka i Jackiego Stewarta. Mercedes ustrzelił dublet pod Szanghajem. Nico Rosberg tracił 8,6 sekundy do kolegi z zespołu, nim na 54 z 56 okrążeń wyjechał Safety Car. Eksplodował silnik w Toro Rosso Maxa Verstappena, ósmego w klasyfikacji. Szósty raz w historii, wyścig F1 zakończono za samochodem bezpieczeństwa.Sebastian Vettel, przed neutralizacją oddalony o 11,6 s od Rosberga, trzeci raz stanął na podium w czerwonym kombinezonie. Kimi Räikkönen zbliżył się do kolegi z zespołu na 1,4 sekundy, jednak Safety Car przerwał spekulacje na temat ewentualnych team orders na finiszu. Felipe Massa i Valtteri Bottas ulokowali Williamsy w czołowej szóstce. Romain Grosjean zdobył pierwsze punkty dla Lotusa od US GP 2014, swoje pierwsze od ubiegłorocznego Monako. Top 10 uzupełnili Felipe Nasr, Daniel Ricciardo i Marcus Ericsson.
Pod Szanghajem zrobiło się cieplej. Temperatura powietrza wynosiła 21, asfaltu 46 stopni. Kwiat i Sainz wybrali na start średnio twarde opony, reszta stawki rozpoczęła wyścig na miękkich.
Hamilton agresywnie ustawił Srebrną Strzałę w stronę Rosberga i jako lider wjechał w pierwszy zakręt. Sebastian Vettel podążał za Mercedesami. Valtteri Bottas na pierwszym okrążeniu spadł za Räikkönena i Massę. Daniił Kwiat zaliczył kontakt z Maxem Verstappenem i znalazł się na 13 miejscu, cztery lokaty przed Danielem Ricciardo, który został na starcie. Carlos Sainz junior wykonał obrót na drugim okrążeniu i zamykał klasyfikację.
Ricciardo dojechał do Kwiata, ale wyprzedził go dopiero na 6 kółku. Pastor Maldonado wygrał pojedynek z Felipe Nasrem o 8 lokatę (8). Max Verstappen wypchnął z dziesiątki Marcusa Ericssona (9). Awaria skrzyni biegów wyeliminowała Nico Hülkenberga (10).
Felipe Nasr zatrzymał się po średnio twarde opony po 10 okrążeniu. Jako następni odwiedzili depo Maldonado, Pérez (11), Grosjean, Verstappen i Alonso (12). Sebastian Vettel tracący do lidera 6,1 sekundy, zjechał po kolejny komplet miękkich slicków po 13 okrążeniu.
Mercedes zmienił taktykę, kopiując ruchy Ferrari. Hamilton otrzymał nowe Pirelli z żółtą obwódką po 14, Rosberg - po 15 okrążeniu. W trakcie następnej rundy eksplodował silnik Red Bulla Daniiła Kwiata.
Max Verstappen popisał się kolejnym perfekcyjnym wyprzedzeniem - na nawrocie odebrał 9 miejsce Felipe Nasrowi (19). Carlos Sainz junior zakończył jazdę z powodu niesprawnej skrzyni biegów (23). Ricciardo tasował się z Ericssonem. Lewis Hamilton usłyszał przez radio, że albo przyspieszy do 1.43,3, albo zespół najpierw ściągnie na pit stop Rosberga.
Sebastian Vettel podążający dwie sekundy za Rosbergiem, drugi raz zmieniał opony po 30 okrążeniu. Tym razem otrzymał średnio twarde. Pit stop Rosberga był dłuższy o cztery dziesiąte (31), ale Nico wyjechał 2,1 s przed Vettelem. Hamilton zatrzymał się po Pirelli z białą obwódką po 33 okrążeniu.
Pastor Maldonado jak się wydawało, zmierzał po punkty - do momentu na zjeździe do depo, a następnie piruetu podczas 39 okrążenia. Wenezuelczyk spadł na 14 miejsce. Max Verstappen ponownie zasłużył na pochwały, mijając Péreza na zakręcie 7 (40). 17-latek widniał na ósmej pozycji.
Daniel Ricciardo wjechał do dziesiątki kosztem Ericssona (43). Pastor Maldonado dwukrotnie wyprzedził Jensona Buttona i w końcu został uderzony przez kierowcę McLarena. Fernando Alonso wykorzystał zamieszanie awansując na 13 miejsce. Maldonado wycofał się z powodu niesprawnych tylnych hamulców. ZSS ukarał Buttona doliczeniem 5 sekund oraz zabraniem dwóch punktów z licencji.
Lewis Hamilton oddalił się od Nico Rosberga na 8,6 sekundy, gdy podczas 54 okrążenia wysłano na tor Safety Car. Max Verstappen zaparkował dymiące Toro Rosso przy murku depo - obok bramy umożliwiającej zepchnięcie samochodu. Safety Car zjechał tuż przed metą, ale obowiązywał zakaz wyprzedzania.
Fot. XPB Images
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.