Ulice Monte Carlo dla Schumachera.

Ciasne i kręte ulice Księstwa Monako nie sprzyjały McLarenom. Faworyt wyścigu - David Coulthard, który zdobył pole position zajął dopiero piąte miejsce. Jego partner z zespołu - Mika Hakkinen w ogóle nie ukończył wyścigu.

Był to jeden z najmniej emocjonujących wyścigów w tym sezonie. Losy wyścigu rozegrały sie praktycznie na starcie. David Coulthard przed okrążeniem zapoznawczym zgasił silnik i musiał startować z ostatniego miejsca. Mika Hakkinen, który nieoczekiwanie znalazł się na drugim miejscu startowym, nie zdołał wyprzedzić na starcie Michaela Schumachera, który bez problemów pokonał pierwszy zakręt.

Kręty tor w Monte Carlo nie ułatwia wyprzedzania, ale nikt się nie spodziewał, że Coulthard spędzi na ostatniej pozycji około 30 okrążeń. Coulthard nie mógł (lub nie potrafił) wyprzedzić jadącego przed nim Enrico Bernoldiego (Arrows), który mimo nakazu sędziów nie zamierzał go przepuszczać.

W tym samym czasie gdy Coulthard walczył z maruderem Hakkinen borykał się z problemami technicznymi. Po awarii zawieszenia i dwóch wizytach w boksie Fin wycofał się z rywalizacji.

Dwa bolidy Ferrari zupełnie niezagrożone prowadziły przez cały wyścig i bez problemów dojechały do mety. Coulthard zajął piąte miejsce głównie dzięki defektom bolidów rywali i dobrej taktyce swojego zespołu przez co stracił nie 10, ale 8 punktów do Schumachera. W klasyfikacji generalnej ma teraz 12 punktów mniej od Niemca.

Michał Wrzosek, Radio Zet

Wyniki Grand Prix Monaco:

10.Kimi Raikkonen Sauber 5 okr.

Najszybsze okrążenie: David Coulthard - 1.19,424 (69.)