Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Verstappen niezmartwiony krytyką

Max Verstappen uważa, że jest wystarczająco twardy, aby znieść krytykę, jaka pojawia się w F1 pod jego adresem.Kierowca zespołu Red Bull Racing znalazł się pod ostrzałem, za zbyt defensywny charakter jego jazdy.

Kimi Raikkonen uważa, że jego manewry podczas walki na torze są niewłaściwe, co mogło doprowadzić do incydentu w GP Węgier.Podczas briefingu przed wyścigiem w Niemczech, poruszano temat jego manewrów w strefie hamowania. Po spotkaniu Jenson Button mówił: - Jestem pewien, że teraz zrozumie to trochę lepiej, niż wcześniej.- Traktuję to jako pozytywną rzecz - powiedział Verstappen serwisowi Autosport. - Jeśli ludzie mówią na twój temat, to potem robisz coś dobrze.- Zawsze są tacy co ciebie krytykują. Niektórzy ludzie są za tobą, inni przeciwko - kontynuował. - Ja po prostu staram się wykonywać jak najlepszą pracę dla zespołu, ponieważ walczymy z Ferrari. Nie można pozwolić, aby ktoś ciebie po prostu minął.- Oczywiście zawsze jestem na limicie, ale to właśnie dzięki temu odnosi się sukces. Jeśli nie dochodzisz do limitu, nie da się osiągnąć tego, do czego jest się zdolnym. Jeśli o mnie chodzi ta krytyka niewiele zmienia. Będę jeździł tak samo, jak to robiłem wcześniej, bo nie ma w tym niczego złego.Przyznaje, że po przejściu do Red Bull Racing i po pierwszym zwycięstwie, są większe oczekiwania wobec niego, niż wcześniej.- To jasne, że po wygranej ludzie więcej oczekują od ciebie - uznał. - Ja do każdego weekendu podchodzę tak samo. Po prostu możliwie jak najlepiej wykonuję moją pracę, staram się dobrze ustawić samochód i pojechać tak jak umiem.- To było dla mnie zaskoczeniem, kiedy wygrałem od razu pierwszy wyścig z nowym zespołem, ale od tego czasu wszystko poszło całkiem dobrze.- W Toro Rosso wszyscy byli bardzo profesjonalni, ale Red Bull to kolejny krok na następne poziom, więc i ja musiałem postawić kolejny krok. To nie jest takie łatwe, kiedy wskakuje się do nowego zespołu w połowie sezonu, ale jak do tej pory, wszystko idzie dobrze. Jestem zadowolony, jest tempo, mamy dobre wyniki i zdecydowanie podoba mi się to co dzieje się teraz - podsumował.fot. XPB Images

Poprzedni artykuł Premiera gry F1 2016
Następny artykuł Wypowiedzi przed Grand Prix Belgii

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry