Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Vettel nie miał KERS

Po pięciu pole position z rzędu, Sebastian Vettel przegrał kwalifikacje w Montmelo z kolegą z zespołu, Markiem Webberem.

Australijczyk ósmy raz w karierze startuje z P1 - ostatnio widziano go na tej pozycji w sierpniu 2010. Vettel nie mógł skorzystać z KERS i okazał się wolniejszy o dwie dziesiąte. - To była nierówna walka - przyznał Christian Horner. Z drugiego rzędu startują Lewis Hamilton i Fernando Alonso, bardzo zadowolony po Q3. W trzeciej linii znaleźli się Jenson Button i Witalij Pietrow. Zespół Lotus Renault nie zdążył odbudować na czasówkę R31 Nicka Heidfelda.

Kwalifikacje rozpoczęto przy 24 stopniach. Temperatura asfaltu wynosiła 34 °C. Lotus Jarno Trullego został na drugim biegu i trzeba było zmienić kierownicę. Jarno wyjechał w końcówce Q1, jednak zabrakło mu 0,647 sekundy do 17 miejsca, zajmowanego przez Heikkiego Kovalainena. Team Tony'ego Fernandesa świętował wejście do Q2. Rubens Barrichello zjechał po 5 okrążeniach z niesprawną skrzynią biegów. Odpadli Glock (najlepsze pole startowe w sezonie), Liuzzi, Karthikeyan i d'Ambrosio. Najlepszy czas uzyskał Michael Schumacher (1.22,960).

Sebastian Vettel radzący sobie bez KERS, zaliczył jedno szybkie kółko na miękkich oponach i wygrał Q2 (1.21,540). Pastor Maldonado zrzucił z top 10 Sebastiena Buemiego. Pożegnano także Pereza, Alguersuariego, Kobayashiego, Kovalainena, Di Restę i Sutila. Kierowcy Force India taktycznie nie założyli miękkich opon.

Na początku Q3 wyjechały McLareny i Red Bulle. Mark Webber, jako czwarty kończący mierzone okrążenie, okazał się najszybszy. Po fladze w szachownicę, Fernando Alonso odebrał czwartą lokatę Jensonowi Buttonowi. Witalij Pietrow przebił się na P6. Michael Schumacher nie uzyskał czasu w Q3.

Mark Webber i dr Helmut Marko | Fot. Getty Images

Fot. Mark Thompson / Getty Images

Poprzedni artykuł Heidfeld się palił
Następny artykuł Mówią po kwalifikacjach

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry