Vettel zdominował czasówkę
Kandydat na najmłodszego dwukrotnego mistrza świata, Sebastian Vettel wygrał kwalifikacje w Singapurze, pokonując Marka Webbera o 0,351 sekundy.
To jedenaste pole position Vettela w tym sezonie, czwarte z rzędu. W drugiej linii ustawią McLareny Jenson Button i Lewis Hamilton. W trzeciej staną Ferrari Fernando Alonso i Felipe Massy, w czwartej Mercedesy Nico Rosberga i Michaela Schumachera, który nie uzyskał czasu w Q3. Force India Adriana Sutila i Paula Di Resty nie wyjechały z boksu w ostatniej części kwalifikacji. Kierowcy LRGP rozpoczną wyścig z 15 (Senna) i 18 pola (Pietrow).
Podczas Q1 naprawiano McLarena Lewisa Hamiltona. W samochodzie zdemontowano podłogę. Na finiszu rozegrał się pojedynek pomiędzy kierowcami LRGP o wejście do Q2. Po upływie czasu, Bruno Senna zepchnął na 18 miejsce Witalija Pietrowa. Odpadli również Kovalainen, Trulli, Glock, d'Ambrosio, Ricciardo i Liuzzi. Najlepsze czasy na twardszych oponach uzyskali Vettel (1.46,397), Button, Hamilton i Alonso.
9 minut przed końcem Q2, Kamui Kobayashi wykonał metrowy skok na szykanie i uderzył w barierę. Po raz szósty w tym sezonie przerwano kwalifikacje czerwoną flagą. Jazdy wznowiono po 4 minutach. Lewis Hamilton założył supermiękkie Pirelli i przebił prawą tylną oponę. Zakończyli występ Perez, Barrichello, Maldonado, Buemi, Senna, Alguersuari i Kobayashi. Na czele ponownie widniał Vettel (1.44,931) - szybszy od Buttona (1.45,472), Webbera i Alonso.
Sutil i Di Resta nie wyjechali na Q3. Kierowcy Mercedesa planowali tylko jedną próbę, ale Michael Schumacher przerwał mierzone okrążenie. Buttona (1.44,928) i Hamiltona (1.44,809) zmienił w roli lidera Sebastian Vettel (1.44,381). Na drugim komplecie opon z czerwoną obwódką, Mark Webber awansował na P2 (1.44,732). Fernando Alonso poprawił się o 0,644 sekundy, jednak pozostał na piątym polu.
Fot. Mark Thompson / Getty Images
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.