W Ferrari bez większych zmian

Po rozpoczęciu prac nad bolidem McLarena na przyszły rok, Fry w połowie sezonu przeszedł do ekipy z Maranello. W Ferrari został asystentem dyrektora technicznego.

Po zastosowaniu błędnej strategii w Abu Zabi, przez co Ferrari straciło szanse na mistrzostwo sugerowano, że w zespole nastąpi kilka zmian personalnych przed przyszłoroczną rywalizacją.

- Nie powtórzymy błędów z przeszłości – powiedział di Montezemolo dla Auto Motor und Sport. – Będzie kilka zmian, ale nic dramatycznego. Kilka osób z drugiego planu zostanie przesuniętych do pierwszego rzędu. Pat Fry z McLarena jest jedyną osobą z zewnątrz, ale to zdarzyło się na długo przed Abu Zabi.

Ferrari chce już zostawić za sobą okres, kiedy na początku dwóch poprzednich sezonów nie mieli najlepszego samochodu.

- Chociaż wygraliśmy pierwszy wyścig w tym roku, nie mieliśmy na początku najlepszego bolidu, wygraliśmy (w Bahrajnie) tylko dlatego, że Red Bull miał problemy – dodał. – Znacznie się poprawialiśmy w trackie sezonu w porównaniu do 2009 roku, ale tak jak poprzednio, Red Bull znów miał najlepszy samochód. Teraz my chcemy mieć najlepszy bolid od pierwszego wyścigu.