Webber zapobiegł sensacji

Tor wysychał po burzy - na końcowe kilkanaście minut można było założyć slicki. Robert Kubica siedem razy opuszczał depo, ale zaliczył tylko trzy szybkie kółka przed flagą w szachownicę. Zajął 9 miejsce ze stratą 1,083 sekundy do Webbera.

Dwie godziny przed rozpoczęciem treningu rozpętała się ulewa, ale od 17.00 nie padało i zachodzące słońce osuszało tor. Trzykrotnie obejmował prowadzenie nowy w HRT, Christian Klien. Trzy razy przebił się na P1 Witalij Pietrow. Na oponach intermediate najszybszy był Kamui Kobayashi - przed Schumacherem (+1,44), Massą, Sutilem, Liuzzim i Pietrowem. Kierowcy Red Bulla, McLarena, Lotusa oraz Alonso, Rosberg i Kubica i nie uzyskali czasu.

Timo Glock jako pierwszy zaryzykował slicki w 61 minucie. Po nim uczynił to samo Jaime Alguersuari. Dopiero na 6 minut przed końcem, Jenson Button poprawił czas Kobayashiego korzystając z bezbieżnikowych opon. Na czele pojawiali się Sutil, ponownie Button, Vettel, Schumacher, wreszcie Webber - najszybszy w pierwszym sektorze, w sumie lepszy od Schumiego o 0,119 sekundy.

Fot. Mark Thompson / Getty Images