Wykorzystany potencjał samochodu

- Od kilku wyścigów Mercedes i Williams utrzymują tempo, zbliżone do naszego, a zatem wiedzieliśmy, że będziemy dzisiaj walczyć w drugiej połowie czołowej dziesiątki. To oznaczało, iż trudno było uzyskać więcej, niż P8. Co do naszego samochodu, ogólnie brakuje przyczepności, tył i przód ślizgają się, jednak byłem całkiem zadowolony z mojego okrążenia. Wyjechałem w takim momencie Q3, że mogłem zaliczyć tylko jedno mierzone okrążenie, a zatem chodziło o wszystko lub nic. Myślę, że wykorzystałem niemal cały potencjał samochodu.

- Przeżyliśmy dzisiaj wieczorem frustrującą sesję kwalifikacyjną - mówi Eric Boullier. - W przypadku Roberta, nasze podejście w Q3 było zbyt konserwatywne. Czuliśmy, że zabraknie czasu na dwa wyjazdy, a to oznaczało, iż wszystko zależało od jednego mierzonego okrążenia. Z pewnością kosztowało nas to tochę czasu - choć nie ukrywamy faktu, że nasz pakiet nie pasuje idealnie do tego toru.

- W końcu okazało się, że nasz samochód nie jest wystarczający szybki, by zapewnić nam wyniki, jakich oczekiwaliśmy w kwalifikacjach - stwierdził Alan Permane. - Robert ponownie zaliczył bezbłędną sesję kwalifikacyjną, wykorzystał maksimum możliwości samochodu i wykonał świetną robotę. Szkoda, że Witalij popełnił błąd, kiedy mocno cisnął w Q2. Wczoraj miał ciężki dzień, ale w trzecim treningu znacznie się poprawił i wyglądał na coraz szybszego. Wiemy, że jutro będzie długi wyścig, a zatem musimy w pełni wykorzystać każdą okazję, która się pojawi.

Fot. Andrew Ferraro / LAT