Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Wiemy, że przy nowym systemie punktów, w jednym wyścigu wszystko może się zdarzyć. Jeśli nie będziesz punktował, stracisz 25 punktów do jednego z głównych rywali. Mark i Seb mieli pecha, ale nadal jest czterech/pięciu kandydatów. Podium i konsekwencja są chyba kluczem do mistrzostwa. Dobrze sobie poradziliśmy w ostatnich siedmiu wyścigach, ale nie możemy zapomnieć, że w ostatnich dwóch musimy być na podium i przynajmniej walczyć o zwycięstwo. Jeden wynik z jednego wyścigu nie zmienia obrazu mistrzostw. Tutejsze zwycięstwo jest fantastyczne i w każdym wyścigu celujemy w zwycięstwo, chociaż to nie jest możliwe w każdy weekend. To był dla nas jeden z najlepszych wyścigów w roku. Obydwa samochody na podium to fantastyczne osiągnięcie dla Ferrari. Byliśmy konkurencyjni przez cały weekend i po wczorajszych kwalifikacjach wiedzieliśmy, że samochód będzie mocny. Cieszę się, że wygraliśmy pierwszy mokry wyścig w Korei.

LEWIS HAMILTON: - Dzisiaj zdobyliśmy dobre punkty. Mogło być lepiej, ale patrząc na ostatnie cztery wyścigi, nie zdobyliśmy tylu punktów. Musimy poprawić samochód, ponieważ nasze tempo w kwalifikacjach jest niewystarczające. Mamy zaplanowanych kilka rzeczy, więc to nie jest niemożliwe. Będziemy dalej cisnąć, ponieważ tak jak dzisiaj widzieliście, wszystko może się wydarzyć. Nie spodziewaliśmy się, że odpadną dwa Red Bulle, ale właśnie taka jest zacięta walka w tych mistrzostwach. Fernando jest szybki, ale wszystko jest otwarte. Miałem problemy z hamulcami. Blokowały się przednie i tylne koła. W każdym razie byliśmy bardzo szybcy.

FELIPE MASSA: - To są dobre punkty i dobry wyścig dla zespołu. Pod koniec było bardzo ciemno, więc nawet przy mocnym oświetleniu z przodu była słaba widoczność. To był dobry wyścig, bardzo trudny, w zdradliwych warunkach, a widoczność zaczynała spadać do zera. Ciężko było dostrzec samochód z przodu, ale w każdym razie jestem zadowolony z tego miejsca. Jestem zadowolony z tej pozycji, z siebie, z zespołu i z Fernando, który wykonał dobrą robotę.
 

Poprzedni artykuł Alonso liderem, dramat RBR
Następny artykuł Refleksje Renault po GP Korei

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry