Wypowiedzi przed GP Bahrajnu

To świetny początek, ale zeszły sezon pokazał, że nigdy nie można czuć się komfortowo, szczególnie w tym momencie, kiedy Ferrari jest tuż za nami. Nie mam najlepszych wyników w Bahrajnie w porównaniu do innych torów. W zeszłym roku wygrałem tutaj pierwszy raz i to jedno ze zwycięstw, które będę pamiętał, po świetnej walce z Nico. Właśnie to kocham w wyścigach, szczególnie kiedy zwycięsko wychodzę z takiej walki. Jestem teraz w dobrym miejscu, mam tempo, celem jest utrzymanie tego i mam nadzieję, że uda się powtórzyć zeszłoroczne osiągi.NICO ROSBERG: - Chiny stanowiły dla mnie frustrujący weekend i cieszę się, że od razu jedziemy na kolejny wyścig. Zespół zaliczył dobry początek sezonu i z tym niesamowitym samochodem wiem, że muszę trochę popracować nad sobą, aby wrócić na szczyt. Nigdy nie wygrałem w Bahrajnie, ale zdobyłem dwa ostatnie pole position i ustanowiłem najszybsze okrążenie na tym torze w moim debiucie w F1, więc wiem, że mam tempo. Oczywiście wszyscy pamiętają zeszłoroczny wyścig i to byłoby dobre dla kibiców, gdybyśmy zrobili znów świetne show. Jeśli moglibyśmy to zrobić i zająć dwa najwyższe stopnie podium, ale w odwrotnej kolejności, to byłoby fantastyczne. Nie będzie tak łatwo z konkurencją, która czai się za naszymi plecami. To jednak sprawia, że wyścigi są jeszcze bardziej ekscytujące, więc nie mogę doczekać się wspaniałej walki i jestem zdeterminowany, aby wygrać.

ROMAIN GOROSJEAN: - To dobry tor i ciesze się, że tam wracam. Nie mogę doczekać się ścigania w Bahrajnie w nocy, w szybkim i niezawodnym samochodzie. To naprawdę fajny tor i lubię tam się ścigać. W dwóch z trzech startów w Bahrajnie byłem na podium. To dobry wynik i oczywiście będę mocno starał się o jak najlepszy wynik, aby zdobyć dużo punktów dla siebie i dla zespołu.

PASTOR MALDONADO: - Bahrajn to dobry tor. Chciałbym powiedzieć, że to kompletny obiekt, ponieważ składa się z szybkich, średnich i wolnych zakrętów, a także z dobrych sekwencji zakrętów. To sprawia, że okrążenie jest wymagające i daje frajdę ze ścigania się. Jeśli chodzi o pogodę, może być gorąco, choć nie będzie to takie wyzwanie, ponieważ ścigamy się w nocy. Zaplecze dla zespołów jest świetne. Ponieważ to nocny wyścig, w Bahrajnie stosujemy trochę inne podejście, jeśli chodzi o ciśnienie w oponach i ustawienia. Przypomina Singapur oraz Abu Zabi. Generalnie jednak to wyścigi, bez względu na porę dnia.

CARLOS SAINZ: - Z reguły ten tor zapewnia dobre wyścigi i pamiętam że w zeszłym roku to był jeden z najlepszych w sezonie. Ściganie się w nocy bolidem F1 będzie interesującym wyzwaniem, czymś innym, chociaż już startowałem w GP3 w nocy w Abu Zabi. Tor Sakhir ma dwie długie proste, które zapewniają dużo możliwości do wyprzedzania. Środkowy sektor jest ciasny, ale ma też szybkie zakręty, po bardzo wymagającym punkcie dohamowania w zakręcie nr10, gdzie łatwo zablokować przednie koła. Nigdy nie byłem w Bahrajnie, więc nie wiem, czego spodziewać się po samym państwie.

MAX VERSTAPPEN: - Byłem w Bahrajnie i ścigałem się na torze kartingowym, który znajduje się obok toru Formuły 1. Jedyne prawdzie doświadczenie z obiektu, na którym będziemy się ścigać mam takie, że przejechałem tam okrążenie na motocyklu. Wyścig jest rozgrywany częściowo w nocy co myślę, że będzie interesującym doświadczeniem dla mnie, choć nie jest to tak do końca dla mnie nowe. Podoba mi się w nocnych wyścigach to, że tor robi się chłodniejszy, a tym samym szybszy.

NICO HULKENBERG: - Bahrajn to zawsze fajny weekend. Bardzo mi się podoba padok i atmosfera wokół tego miejsca jest świetna. To również miejsce, gdzie pojechałem swój pierwszy wyścig F1, w 2010 roku, więc mam bardzo dobre wspomnienia z tego wyścigu. Tor jest dość trudny do opanowania, szczególnie ze względu na nadmuchiwany piasek nawierzchnia może być bardzo zakurzona, ale przyczepność poprawia się w trakcie weekendu. Jest kilka fajnych zakrętów, szczególnie podwójny lewy przed tylną prostą. Trudno go dobrze przejechać i łatwo o zablokowanie przednich kół. To dość techniczny tor, z kilkoma dobrymi miejscami do wyprzedzania i równocześnie to wyzwanie mechaniczne, wymagające dla tylnych opon i hamulców.

SERGIO PEREZ: - Z Bahrajnem wiąże się wiele dobrych wspomnień. W ubiegłorocznym wyścigu było wszystko o co można prosić; dużo akcji, świetne osiągi i oczywiście miejsce na podium. To dla mnie dobry tor. Wygrałem też tutaj w GP2. To jest tor o charakterystyce stop & go, z długimi prostymi, mocnymi dohamowaniami i nagłymi przyspieszeniami. Degradacja tylnych opon jest dość wysoka o spodziewam się, że to będzie jedno z zagadnień w tym wyścigu. Przyczepność zawsze stanowi wyzwanie przy tym całym kurzu nawiewanym na tor. Nawierzchnia poprawia się podczas weekendu i w trakcie wyścigu. Są dwie strefy DRS i dobre okazje do wyprzedzania, szczególnie w pierwszym sektorze, co powinno zapewnić dobre ściganie.

FERNANDO ALONSO: - Teraz jedziemy do Bahrajnu, a naszym celem jest utrzymanie tej niezawodności i oczywiście naciskanie na poprawę osiągów, co robimy w każdy weekend. W Australii, Malezji i Chinach widzieliśmy dużą poprawę za każdym razem i chociaż teraz wyścigi są jeden po drugim, w Bahrajnie natychmiast rozpoczynamy pracę nad ustawieniami, aby zmaksymalizować nasz potencjał na tym torze. To będzie wymagający tor dla naszego samochodu, ale naszym głównym celem jest ukończenie wyścigu i zebranie możliwie jak największej ilości danych, aby przygotować się na Barcelonę. Widzimy postęp i samochód dobrze się prowadzi, więc mamy dobrą bazę do rozwoju. Nie mogę doczekać się, aby zobaczyć co przyniesie ten wyścig.

JENSON BUTTON: - Bahrajn to zawsze wielkie wydarzenie dla kibiców i fajny tor do ścigania się. Wygrałem tam w 2009 roku i lubię tu jeździć. Mimo, że samochód niezbyt dobrze pasuje na ten układ toru będziemy dalej cisnąć, aby kontynuować nasz rozwój, ponieważ nie możemy doczekać się europejskiej części sezonu i lepszych osiągów.

VALTTERI BOTTAS: - W zeszłym roku mieliśmy dobry wyścig w Bahrajnie. Tor oferuje możliwość wyprzedzania, ale nie jest łatwo i kierowcy walczą o każdą pozycję. Nawierzchnia jest dość szorstka, co ma duży wpływ na opony, więc dbanie o nie będzie priorytetem. To oznacza, że będzie można dogonić szybsze samochody i musimy wykorzystać każdą szansę na wyprzedzanie. Lubię Bliski Wschód. Zaplecze jest świetne i nie mogę doczekać się powrotu w ten rejon.  

FELIPE MASSA: - Bahrajn jest pierwszym nocnym wyścigiem w sezonie i spektakularnym miejscem do oglądania wyścigu. Zawsze mam miłe wspomnienia z torów, gdzie już wygrywał i w Bahrajnie dwukrotnie stawałem na najwyższym stopniu podium. Mam nadzieję, że nasz samochód pokaże swoje prawdziwe tempo i wykorzysta prędkość na długich prostych. Zaplecze jest doskonałe w Bahrajnie i to dodatkowy bonus, kiedy jedzie się na jakikolwiek wyścig.

MARCUS ERICSSON: - Nie mogę doczekać się pierwszego nocnego wyścigu w sezonie. To zawsze jest spektakularne i to dobra zabawa. Tor w Bahrajnie znam dobrze z poprzednich serii wyścigowych, byłem tam dość często. Tor ma kilka długich prostych, wolne zakręty i mocne punkty hamowania, jak również szybkie zakręty z szybkimi zmianami kierunków. Generalnie technicznie to nie jest łatwy tor. Kolejnym aspektem, który wchodzi do gry jest piasek nawiewany na tor. Musimy tego pilnować, że tor jest dość zakurzony podczas pierwszych sesji, a przyczepność poprawia się w trakcie weekendu. Po dobrym wyniku w Chinach musimy to kontynuować i walczyć o punkty. Czuję się pewnie, że będziemy tutaj konkurencyjni. Nie mogę doczekać się kolejnego dobrego weekendu wyścigowego.

FELIPE NASR: - Jeśli chodzi o Grand Prix Bahrajnu, spodziewamy się cieplejszej pogody niż w Chinach. Znam ten tor, często się tutaj ścigałem. To może być dla nas pozytywne, że tor ma kilka prostych. W Bahrajnie są trzy ważne rzeczy dla uzyskania dobrego czasu okrążenia: stabilność podczas hamowania, przyczepność, jak również dobry balans samochodu w szybkich zakrętach w drugim sektorze. Musimy dobrze zarządzać oponami, co może być trudne w tych ciepłych warunkach. Chociaż wyścig rozpoczyna się w godzinach wieczornych, nawierzchnia pozostaje dość ciepła. To nie jest mój pierwszy nocny wyścig, zaliczyłem już taki w GP2 w Abu Zabi. Nie mogę się już go doczekać i mam nadzieję, że utrzymamy tempo z Chin.

DANIEL RICCIARDO: - To jest miejsce prawdopodobnie mojego najlepszego okrążenia kwalifikacyjnego w historii. Mam kilka wspomnień z Sakhir. Jeśli chodzi o pojedyncze okrążenie nie ma czegoś szczególnego, ale w przypadku wyścigu jest już lepiej. W zeszłym roku miałem tutaj jeden ze swoich najlepszych wyścigów. Tor daje możliwości do wyprzedzania, a wieczorny start sprawia, że rywalizacja jest jeszcze bardziej ekscytująca. To dobry tor do ścigania się.

DANIIŁ KWIAT: - Ściganie się w nocy to co innego. Temperatura sprawia, że kierowcy jest łatwiej i asfalt nie jest już taki gorący. Oświetlenie jest bardzo dobre. Jeśli chodzi o sam tor, powiedziałbym, że ma klasyczną konfigurację. Jest tam kilka płynnych sekcji i ciekawych zakrętów. To dobry tor wyścigowy. Zaplecze jest wspaniałe. W zeszłym roku miałem tam pechowy wyścig, ale to nie oznacza, że to zły tor dla mnie. Myślę, że kiedy jesteś szybki i wygrywasz, każdy tor jest dobry. Jeśli jedziesz dobrą linią, masz dobre ustawienia i właściwe podejście do weekendu, możesz się dobrze bawić.