Znowu Vettel, podium Heidfelda
Sebastian Vettel powtórzył ubiegłoroczne zwycięstwo w Sepang i z kompletem punktów prowadzi w mistrzostwach świata.
RB7 z numerem 1 przejechał dystans Grand Prix Malezji na trzy stopy. Vettel wyprzedził o 3,2 sekundy Jensona Buttona, a towarzyszył im na podium Nick Heidfeld, który uszedł pogoni Marka Webbera w podsterownym Red Bullu (4 stopy). Za Felipe Massą finiszowali Fernando Alonso i Lewis Hamilton, zmuszeni w końcówce do czwartego postoju. Witalij Pietrow mógł być siódmy, ale po hopce poza torem, w R31 urwała się kierownica.
Nick Heidfeld zaliczył sensacyjny start z szóstego pola. Na pierwszym zakręcie objechał trzech mistrzów świata i znalazł się na drugim miejscu, za Vettelem. Mark Webber spadł na dziewiątą pozycję. Witalij Pietrow jechał jako piąty - za Buttonem, przed Massą i Alonso.
Na 5 okrążeniu Pietrow znalazł się poza torem, spadając za kierowców Ferrari. Mark Webber zjechał po miękkie opony już po 10 kółkach. Hamilton zatrzymał się po dwunastu, a po kolejnej rundzie obsłużono w depo Vettela, Heidfelda, Buttona i Massę. W Ferrari wystąpiły kłopoty z lewym przednim kołem. Felipe został minięty przez Alonso, Heidfelda i Webbera.
Webber zaliczył drugi postój po 22 okrążeniach. Heidfeld przejechał przez żwir. Hamilton zbliżył się na 3,9 sekundy do lidera i wymienił Pirelli na twarde (24). Vettel ponownie otrzymał miękkie opony, a po powrocie na tor musiał walczyć z Massą. Wyprzedził go na 26 okrążeniu, gdy depo odwiedzili Alonso i Heidfeld. Massa i Pietrow zatrzymali się po kolejnej rundzie.
Przewaga Vettela nad Hamiltonem wynosiła 3,9 sekundy i stopniowo rosła. Mistrz świata dowiedział się przez radio, że nie może już skorzystać z KERS. W Ferrari Fernando Alonso nie działał system DRS.
Po trzeciej serii pit stopów, kierowcy McLarena zamienili się miejscami. Hamilton zjechał po 37 okrążeniu, jego kolega wytrzymał jeszcze jedno kółko. Nick Heidfeld wrócił przed Massą (39). Vettel i Alonso otrzymali twarde Pirelli po 41 okrążeniu.
Fernando Alonso dopadł Lewisa Hamiltona i choć uspokajano go przez radio, po ataku uszkodził lewą stronę przedniego skrzydła, wpadając na prawe tylne koło McLarena (46). Ferrari zjechało po nowy nos. Mark Webber odebrał piąte miejsce Massie (50). Nick Heidfeld poradził sobie z Lewisem Hamiltonem (52). Wicelider mistrzostw wyjechał poza tor i spadł za Webbera. Po czwartej wymianie opon, Hamilton wylądował na końcu ósemki, za Pietrowem.
Na trzy okrążenia przed metą, Witalij znalazł się na poboczu zakrętu 8. Nierówność wybiła Renault w powietrze, a po lądowaniu uległ uszkodzeniu układ kierowniczy. Mark Webber dopadł Nicka Heidfelda, jednak nie zdołał odebrać mu podium.
Fot. GEPA
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.