Mówią przed Grand Prix Francji

Niestety nie byłem w stanie pokonać Marqueza, ale udało mi się być przed Pedrosą i Jorge. Jestem też zadowolony z testów, które odbyły się po weekendzie w poniedziałek na tym samym torze. Zajmowałem się nową ramą i lubię ją. Pomaga mi, szczególnie jeśli chodzi o przednią oponę. Na Le Mans będziemy mieli tylko jedną nową ramę, ale jestem pewien, że Yamaha zapewni mi drugą możliwie jak najszybciej. Miałem dobre czasy podczas testów i postaram się o start z pierwszego rzędu na Le Mans. To dla mnie pozytywny moment, ponieważ jestem, dość szybki, dobrze układa mi się praca w boksie i myślę, że mogę być nastawiony bardzo optymistycznie. Możemy mieć dobry wyścig.JORGE LORENZO: - Jedziemy na Le Mans. Nowy tor, nowe możliwości. Pogoda będzie odgrywała dużą rolę. Z reguły jest tu chłodniej i może być ciężko, tak jak w zeszłym roku, kiedy padał deszcz. Asfalt może być śliski, ale jestem przekonany, że sobie z tym poradzimy i postaramy się o dobry wynik. Teraz skupiam się kolejno na każdym wyścigu, a nie na mistrzostwie. Myślę, że będę miał tam dobre tempo, kilka razy tam wygrałem i podoba mi się ten układ.BRADLEY SMITH: - Po bardzo pomyślnym początku roku pod względem wyników, czuję się pewnie, jeśli chodzi o walkę o dobry wynik w domowym Grand Prix dla zespołu. Mieliśmy udane testy po Jerez i znaleźliśmy przydatne informacje, które pomogą w mojej jeździe i ustawieniach. W 2007 roku wywalczyłem tu swoje pierwsze podium w klasie 125, więc mam dobre wspomnienia z Le Mans i zamierzam mieć kolejne. To bardzo techniczny tor, wymagający, ale bardzo lubię tu jeździć i chociaż jest jeszcze trochę do zrobienia, zamierzam zapewnić dobry show dla zespołu.POL ESPARGARO: - Wygrałem tutaj wyścig w 2010 roku w klasie 125 i zawsze lubiłem ten tor. Nadal uczę się krok po kroku, ale czuję się pewnie, szczególnie po testach, kiedy sprawdziliśmy kilka rzeczy w motocyklu po wyścigu na Jerez. Czuję się bardzo optymistycznie odnośnie zdobycia dobrego wyniku dla fanów zespołu. Jestem podekscytowany, aby zobaczyć co możemy zrobić na motocyklu Yamaha  YZR-M1 w Le Mans.MARC MARQUEZ: - Nigdy nie wiadomo jaka będzie pogoda, ale ważne, żeby mocno zacząć już od pierwszego treningu. W zeszłym roku zaliczyliśmy tutaj pierwszy deszczowy wyścig i naprawdę sporo się nauczyłem, ale w tym roku mam nadzieję, że będzie sucho. Wiemy, że Dani, Jorge i Valentino nie będą nam ułatwiać życia, ale będziemy pracowali nad własnym programem i jak zwykle powalczymy o zwycięstwo lub przynajmniej o kilka ważnych punktów do mistrzostwa.DANI PEDROSA: - Pierwszy raz wygrałem na Le Mans w MotoGP w zeszłym roku w bardzo trudnym wyścigu. Lubię ten tor i w przeszłości mieliśmy tu dobre wyniki, ale zawsze trzeba zwracać uwagę na pogodę. Testy w Jerez były przydatne i potwierdziły się niektóre nasze odczucia, które teraz musimy przełożyć na tor w ten weekend.