Wypowiedzi przed GP San Marino

Na Misano zawsze jest świetna atmosfera i to naprawdę mój domowy wyścig, ponieważ tor jest tylko 10 kilometrów od Tauvillii. W zeszłym roku pojechałem świetny wyscig, ale Jorge również jest tam bardzo szybki, więc czeka nas kolejna świetna walka. Muszę tym zarządzać w odpowiedni sposób. Będzie ciężko, ale najważniejsze jest to, że to miejsce, gdzie Yamaha jest z reguły bardzo mocna.JORGE LORENZO: - Na Silverstone nie poszło nam tak, jak na to liczyliśmy, ze względu na warunki pogodowe. Teraz jestem skupiony na Misano, ponieważ to wyjątkowy tor dla nas i dla Yamahy. Wiem, że Valentino będzie czuł się dobrze, ponieważ to jego domowe grand prix, ale w przeszłości zawsze byłem tam szybki i kilka razy wygrałem. Mój kolega z zespołu ma dwanaście punktów przewagi w mistrzostwach, ale zostało jeszcze sześc wyścigów, więc jest wystarczająca ilość punktów do zgarnięcia. Będę cisnął na maksa w każdym wyścigu, poczynając od Misano.MARC MARQUEZ: - Oczywiście jestem rozczarowany, że odpadłem z wyścigu w Wielkiej Brytanii, ale kiedy ciśnie się w taką pogodę, to może się zdarzyć. Kwestia mistrzostwa jest coraz dalej, ale wróciliśmy do walki w czołówce, co jest pozytywne. Teraz udajemy się do Misano, dość mały i wolny tor. Mieliśmy tam testy przed przerwą wakacyjną, więc mam nadzieję, że zebrane dane pozwolą nam w ustawieniach na weekend. To delikatny balans pomiędzy hamowaniem i krętym torem i miejmy nadzieję na dobrą pogodę w ten weekend.DANI PEDROSA: - Silverstone to nie był wyścig, jakiego się spodziewałem. Czułem się pozytywnie przez cały weekend, ale w niedzielę, kiedy padało, miałem problemy ze znalezieniem wyczucia. Udało się ukończyć wyścig, co jest ważne, ale w ten weekend liczę na kolejny krok naprzód. Misano to szczególne miejsce, gdzie zawsze panuje wspaniała atmosfera. Mam nadzieję, że wyjdzie słońce i będziemy mieli dobrą pogodę przez cały weekend. To krótkie, ale intensywne okrążenie, z wieloma miejscami do wyprzedzania. Tor jest też dość wyboisty, więc ustawienia są kluczowe. Miejmy nadzieję, że praca wykonana podczas testów okaże się pomocna.ANDREA IANNONE: - Cieszę się, że wracamy i będziemy ścigać się we Włoszech. Misano to jeden z naszych domowych torów i generalnie to pozytywny tor dla mnie, więc myślę, że możemy być szybcy i konkurencyjni w trakcie weekendu i postaramy się o dobry wynik. Oczywiście start przed swoimi kibicami będzie dodatkową motywacją.ANDREA DOVIZIOSO: - Na Silverstone mój GP15 był bardzo konkurencyjny, a testy na Misano pod koniec sierpnia bardzo w tym pomogły, więc czujemy się dość pewnie. Wiemy, że to nie będzie łatwe, aby powtórzyć te osiągi, ale i tak możemy być bliżej czołówki, tak jak to było w Anglii. Muszę przyznać, że tor Misano nie jest jednym z moich ulubionych, ale to grand prix jest naszym drugim domowym wyścigiem, więc jestem pewien, że tifosi zapewnią nam dodatkowy bieg.