Aston Martin porzucił Vanquisha
Aston Martin Vanquish, supersamochód z silnikiem umieszczonym centralnie, nie powstanie.
Aston Martin odchodzi od swoich planów związanych z modelem Vanquish. Rzecznik firmy potwierdził, że firma porzuca projekt pojazdu z silnikiem V6 umieszczonym centralnie, który pierwotnie miał konkurować z Ferrari 296 GTB. Auto miało pojawić się w szerokiej ofercie nowych produktów brytyjskiej marki w ciągu najbliższych dwóch lat.
Czy oznacza to, że Vanquish Vision ostatecznie nie zostanie wprowadzony na rynek? Należy podkreślić, że chodzi o odejście od pomysłu z centralnie umieszczonym motorem V6, na co wskazał producent w swoim oświadczeniu wydanym dla Motor1. Podobną odpowiedź otrzymał magazyn Car and Driver, co oznacza, że drzwi dla Vanquisha nie są jeszcze całkowicie zamknięte.
Ponadto Aston Martin unika bezpośredniego użycia słowa „anulowany”, co jest typowe dla producentów samochodów, którzy zwykle bronią się przed użyciem słów kojarzonych z ostatecznym porzuceniem danego projektu. Podkreśla się jedynie, że koncept, w takiej formie, w jakiej początkowo był pokazany, nie zostanie zrealizowany, przynajmniej nie w najbliższej przyszłości.
To nie pierwsza wiadomość o końcu Vanquisha. Dyrektor wykonawczy Astona Martina, Lawrence Stroll, powiedział w maju, że firma skoncentruje się na innych projektach, takich jak DB12. Jest też Valhalla, którego testy drogowe mają rozpocząć się przed końcem tego roku. Można także spodziewać się większej liczby DBX w specjalnych edycjach. Natomiast pierwszy Aston Martin z napędem wyłącznie elektrycznym ma pojawić się w 2025 roku.
Nowy Vanquish Vision, który pierwotnie zadebiutował jako pojazdy koncepcyjny w 2019 roku, miał być supersamochodem z hybrydowym układem napędowym, opracowanym przez Astona Martina, opartym na 3-litrowym silniku V6 z podwójnym turbodoładowaniem. W marcu 2022 roku informowano o zmianie na 4-litrowy motor V8 pochodzący od AMG. Silnik spalinowy miał być częścią hybrydy typu plug-in. To był ostatni raz, jak do tej pory, kiedy słyszeliśmy o Vanquishu w takiej wersji.
Byłoby niespodzianką, gdyby nazwa Vanquish nie powróciła w pewnym momencie. Jednakże jedno jest pewne, w ciągu najbliższych dwóch lat na pewno nie będzie to supersamochód z silnikiem umieszczonym centralnie.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.